Na imprezie, tradycyjnie, dopisali i wykonawcy, i publiczność. Koncert otworzyła Marzena Matyla z zespołem. Podczas jej występu nie zabrakło kultowego ,,Hallelujah" - przeboju zmarłego w piątek Leonarda Cohena. Tę piosenkę artystka śpiewała wspólnie z publicznością. Na scenie pojawił się również klimatyczny ostrowski zespół Natamaran, a także złożone z charyzmatycznych muzyków Kossovitz Almost Acoustic Trio. Gwiazdą wieczoru był amerykański wokalista i muzyk Chuck Frazier, który rozbujał pleszewską publiczność na dobre.
Całym koncertem dyrygował pleszewianin Artur Kowalski - pomysłodawca i główny organizator imprezy, która nie udałaby się, gdyby nie pomoc Urzędu Miasta i Gminy Pleszew, Domu Kultury i prywatnych sponsorów.
Szerzej w piątkowej ,,Gazecie Pleszewskiej".
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?