Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zabił na drodze koło Polkowic i uciekł. Teraz odpowie za to przed sądem

Grażyna Szyszka
Do śmiertelnego potrącenia doszło na drodze między Parchowem a Polkowicami. Sprawca zabił, a potem uciekł
Do śmiertelnego potrącenia doszło na drodze między Parchowem a Polkowicami. Sprawca zabił, a potem uciekł Policja
Zabił na drodze i uciekł. Do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko 39-letniemu Łukaszowi K., mężczyźnie, który skradzionym z Niemczech samochodem, na drodze między Parchowem a Polkowicami, śmiertelnie potrącił mieszkańca Krotoszyna, pracownika firmy wykonującej roboty drogowe. Sprawca uciekł, ale kilka dni później został zatrzymany.

Spis treści

Po blisko roku od tragicznego zdarzenia, do Sądu Rejonowego w Lubinie został skierowany akt oskarżenia przeciwko sprawcy śmiertelnego potrącenia kradzionym samochodem 64-letniego mieszkańca Krotoszyna, pracownika firmy wykonującej roboty drogowe.

Zabił na drodze koło Polkowic

Do dramatu doszło 22 listopada 2021 roku na drodze wojewódzkiej nr 331 pomiędzy miejscowościami Parchów i Polkowice. Łukasz K. jechał skradzionym tego samego dnia w Niemczech samochodem marki Audi SQ7 o wartości ponad 350.000 złotych. Jak ustalili biegli, auto jechało z prędkością 90 km/h, przy ograniczeniu do 40 km/h.

- Podczas manewru omijania, oskarżony zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie na pobocze, gdzie potrącił stojącego tam pokrzywdzonego i zatrzymał się po uderzeniu w drzewo – informuje Lidia Tkaczyszyn, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy. - Następnie wydostał się z rozbitego pojazdu i zbiegł z miejsca zdarzenia.

Po zakrojonych na szeroką skalę poszukiwań, Łukasz K. trzy dni później został zatrzymany przez policję we Wrocławiu, gdzie ukrywał się przed organami ścigania.
O sprawie pisaliśmy:

Jak ustalili śledczy, w czasie zdarzenia Łukasz K. kierował pojazdem, pomimo orzeczonego przez sąd w 2021 roku zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na 3 lata, co stanowi trzecie zarzucane mu przestępstwo.

- Oskarżony ten uczestniczył także w obrocie znaczną ilością substancji psychotropowych oraz środków odurzających, o które to czwarte przestępstwo prokurator także oskarżył wymienionego w tym postępowaniu – dodaje rzeczniczka.

Po wypadku uciekł też wspólnik

Aktem oskarżenia objęto też działającego wspólnie z Łukaszem K. drugiego współsprawcę kradzieży z włamaniem i zaboru samochodu Audi SQ7 - Dominika B. Mężczyzna ten, kradzieży audi pilotował innym samochodem przewóz kradzionego auta przez Łukasza K., jadąc przed nim.
Po wypadku koło Polkowic, Łukasz B. także zbiegł z miejsca zdarzenia i ukrywał się we Wrocławiu, gdzie dwa dni po tragedii został zatrzymany. Przeszukanie zarówno miejsca jego pobytu, jak i samochodu, ujawniło znaczne ilości narkotyków w postaci: metamfetaminy, kokainy, marihuany oraz tabletek ekstazy.

- Stąd prokurator, oprócz kradzieży z włamaniem i zaboru samochodu na terenie Niemiec, zarzucił temu oskarżonemu także drugie przestępstwo posiadania znacznej ilości środków psychotropowych oraz substancji odurzających, czyniąc w ten sposób przygotowania do wprowadzenia ich do obrotu. Obydwaj ci oskarżeni działali w warunkach recydywy. Łukasz K. opuścił zakład karny w dniu 13 listopada 2021 roku – wyjaśnia prokurator Lidia Tkaczyszyn.

Zarzuty dla kobiety utrudniającej śledztwo

Ponadto tym samym aktem oskarżenia objęte są jeszcze dwie inne osoby mające powiązania z oskarżonymi. Jest to Andrzej L., którego prokurator oskarżył o posiadanie substancji psychotropowej w postaci amfetaminy oraz podrobienie umowy sprzedaży samochodu oraz Ewelina S., oskarżona o utrudnianie postępowania karnego oraz składanie fałszywych zeznań.
Od czasu zatrzymania, czyli od listopada 2021, oskarżeni Łukasz K. i Dominik B. są tymczasowo aresztowani. Wobec pozostałych dwóch osób oskarżonych stosowane są wolnościowe środki zapobiegawcze.
Na poczet przyszłych kar i roszczeń o naprawienie szkody prokurator zabezpieczył mienie oskarżonych w postaci pieniędzy w kwocie ponad 70.000 złotych i ponad 3.000 Euro.

Oskarżonym grożą za zarzucane im przestępstwa surowe kary pozbawienia wolności, których będzie domagał się prokurator.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zabił na drodze koło Polkowic i uciekł. Teraz odpowie za to przed sądem - Głogów Nasze Miasto

Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto