Zanim jednak pleszewianie przyzwyczaili do sztucznej murawy w Nowych Skalmierzycach, to po 15 minutach przegrywali już trzema bramkami. W pierwszej odsłonie byli tylko tłem dla świetnie grającego zespołu Mariusza Kaczmarka. W szeregach Stali Pleszew widoczny był brak zgrania oraz czucia piłki.
Już w 2’ min. spotkania Przemysław Balcerzak wykorzystał zamieszanie w polu karnym pleszewskiego zespołu i sprytnym strzałem po ziemi dał prowadzenie zespołowi Pogoni. Pięć minut później po błędzie defensywy Tobiasz Wojcieszak musiał wyciągać piłkę po raz drugi z siatki. Nie minęło 10 minut, a podanie w pole karne wykorzystał Mateusz Nogaj. Stal przegrywała już 3:0. W 24 minucie dośrodkowanie Artura Stachowicza zamienia na czwartą bramkę Piotr Józefiak. W doliczonym czasie pierwszej połowy spotkania piłkę do siatki kierował Wiktor Pabiszczak. Pierwsza odsłona meczu kończy się zdecydowaną dominacją zespołu Pogoni, a pleszewska „Stalówka” ani razu nie zagroziła bramce Mateusza Marciniaka.
Po zmianie stron obraz gry uległ zmianie. Pleszewianie co rusz stwarzali sobie mnóstwo sytuacji strzeleckich, ale tego dnia nie byli w stanie wykorzystać żadnej z nich. jednak zawsze przegrywali z golkiperem zespołu Pogoni. W 81 minucie na uderzenie z 10 metrów zdecydował się Dawid Pera, jednak piłka minimalnie przeszła obok słupka. Dwie minuty później potężnym uderzeniem popisał się Filip Taczała. Uderzenie to doskonale sparował jednak bramkarz gospodarzy. Mimo starań piłkarzy Stali Pleszew wynik spotkania nie uległ zmianie
Już dziś (piątek) zespół Stali Pleszew rozegra kolejne spotkanie kontrole z bardzo wymagającym przeciwnikiem - SKP Słupca. Spotkanie zostanie rozegrane o godz. 19.30 na obiekcie w Jarocinie.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
