Nadzór nad ćwiczącymi prowadził dowódca Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej w Pleszewie kpt. Paweł Mimier oraz powiatowy koordynator ratownictwa medycznego służby PSP st. asp. Przemysław Ostrowski.
- Uczestniczący w manewrach strażacy musieli wykonać trzy zadania. Pierwsze z nich polegało na wykonaniu, za pomocą sprzętu hydraulicznego, dostępu do poszkodowanego, który znajdował się w rozbitym samochodzie. W kolejnym zadaniu ratownicy musieli udzielić pierwszej pomocy mężczyźnie poparzonemu środkiem chemicznym. Oprócz zaopatrzenia poparzonej ręki strażacy musieli zająć się także okiem poszkodowanego, które zostało przez tą substancję uszkodzone. Ostatnie zadanie sprawdziło umiejętności uczestników podczas prowadzenia resuscytacji krążeniowo – oddechowej, również przy pomocy automatycznego defibrylatora zewnętrznego. Na koniec przyszedł czas na podsumowanie manewrów przez Zastępcę Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Pleszewie bryg. Waldemara Barańskiego, który podziękował wszystkim za przybycie i zaangażowanie w ćwiczenia, a pozorantom za wyczerpujące i wiarygodne pozorowanie zdarzeń - relacjonuje asp. Mariusz Glapa, rzecznik prasowy KP PSP w Pleszewie.
Manewry zostały zorganizowane przez Komendę Powiatową Państwowej Straży Pożarnej w Pleszewie oraz Zarząd Powiatowy Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP w Pleszewie. Dzięki nim organizatorzy mogli przekonać się, że poziom wiedzy i znajomość procedur kwalifikowanej pierwszej pomocy cały czas rośnie.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?