Władze gminy porozumiały się z przedstawicielami ZGO w Jarocinie, co do realizacji inwestycji, która ma być finansowana ze środków zewnętrznych. Dążeniem jest wykonanie zadania w oparciu o środki pochodzące z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska.
Najprawdopodobniej ZGO odkupi od gminy wskazaną działkę. Zwolennikiem takiego załatwienia sprawy jest burmistrz Marian Wielgosik. - Początkowo zakład występował o wydzierżawienie terenu. Ale takie rozwiązanie powoduje, że mieszkańcy będą do nas kierowali uwagi i obarczali winą za wszelkie niedogodności. Ja uważam, że ten kto bierze za to pieniądze, powinien ponosić pełną odpowiedzialność - mówi.
Inwestycja zakłada zakup kontenerów, które zostaną ustawione na utwardzonej powierzchni. Budowa ma być wzbogacona o elementy edukacji ekologicznej oraz miejsce na tzw. “drugie życie przedmiotów”. Co to takiego? Niezniszczone rzeczy, które są oddawane przez mieszkańców do punktu, będą mogły zostać w ciągu 24 godzin zabrane przez inne osoby.
Radni zgodzili się już na sprzedaż działki. Teraz przyjdzie czas na wycenę. Przeprowadzenie procedury przetargowej będzie możliwe w początkowej fazie nowego roku. Do końca 2018 r. powinna zostać zakończona procedura dokumentacyjna związana z powstaniem PSZOKu. Inwestycja rozwiąże problem mieszkańców z odpadami, których nie da się lub nie powinno się wyrzucać do zwykłych pojemników na śmieci. Mowa tu o odpadach takich jak: elektrośmieci, meble, zużyte żarówki i baterie, stare opony
i wiele innych. Każdy mieszkaniec we własnym zakresie będzie mógł dostarczyć odpady w ramach opłaty śmieciowej. Do tej pory gmina radziła sobie w ten sposób, że dwa razy do roku organizowała zbiórki odpadów wielkogabarytowych, a także zbiórki opon. Były to jednak rozwiązana kosztowne.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami taki punkt musi powstać w każdej gminie. Które samorządy dysponują już takimi miejscami, a w których dopiero takowe powstaną? Do budowy punktu szykują się w Czerminie. - Planowanym miejscem jest teren Zakładu Gospodarki Komunalnej. Jest to najlepsza lokalizacja z wielu względów i takową wskazuję. Natomiast cały teren jest w strefie Konserwatora Zabytków i inwestycja musi być z nim uzgodniona. Mam nadzieję, że nie będzie z tym problemów, ponieważ jest to część „gospodarcza” - wyjaśnia wójt Sławomir Spychaj. W pozostałych gminach PSZOKi już funkcjonują. W Pleszewie na terenie Przedsiębiorstwa Komunalnego, w Gizałkach i Dobrzycy jest to plac Zakładu Komunalnego, a w Gołuchowie teren oczyszczalni ścieków.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?