Wolna amerykanka i parkingowy galimatias przed dworcem kolejowym w Kowalewie. Radny Ładziński apeluje o porządek

Ze względu na to, że wokół dworca nie ma wystarczającej ilości miejsc parkingowych, kierowcy pozostawiają swoje samochody na chodnikach, blokując przejście pieszym oraz przed samym budynkiem dworca, tarasując ruch autobusów.

- To co się dzieje na ulicy Dworcowej woła o pomstę do nieba. My jako powiat powinniśmy chociaż narysować linię, żeby zaznaczyć jak przebiega droga - mówił po raz kolejny na sesji Rady Powiatu Maciej Ładziński. Radny z Kowalewa tłumaczył, że zaparkowane przed budynkiem dworca PKP samochody przeszkadzają w swobodnym przejeździe autobusów. - Zdarza się, że kierowca autobusu musi nakręcać po trzy razy - zauważa.

- Ludzie parkują je w ten sposób, że nawet trudno to opisać - komentował i dodał, że sprawą powinna zająć się policja. Choć jak sam zauważył żadne pouczenie nie dadzą wymiernego efektu.

Władze powiatu okazują się jednak głuche na prośby i interpelacje radnego Ładzińskiego, bowiem już w lutym 2017 roku apelował o zrobienie porządku przed budynkiem kowalewskiego dworca. Minął rok a sytuacja nie wygląda wcale lepiej. Jest nawet o wiele gorzej.

Władze powiatu już w ubiegłym roku postanowiły zadbać o uporządkowanie terenu wokół dworca. W tej sprawie wysłali nawet pismo do Zarządu PKP.

- Nie mamy zamiaru inwestować w nie swój teren - podkreślił Maciej Wasielewski i dodał, że pismo w tej sprawie zostało wysłane do państwowej spółki, ale nadal nie ma żadnej odpowiedzi. Obecnie spółka analizuje czy teren przed dworcem w Kowalewie będzie jej potrzebny - podkreślał na początku ubiegłego roku starosta Maciej Wasielewski.

Halina Meller, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Pleszewie w rozmowie z „Gazetą Pleszewską” podkreślała, że nie ma żadnych szans na namalowanie pasów.

- Na nawierzchni, która jest w takim stanie jak ta na ulicy Dworcowej nie da rady namalować żadnych pasów - tłumaczy dyrektor ZDP i dodaje, że nad takim rozwiązaniem będzie można pomyśleć dopiero po remoncie ulicy, a takiego w najbliższym czasie władze powiatu nie planują.

Podkreśliła również, że z tego co się orientuje teren przed dworcem PKP w Kowalewie nadal należy do spółki, która nadal go nie przekazała, mimo starań Starostwa Powiatowego.