Kilka minut po godzinie 18 do zdarzenia zaalarmowani zostali strażacy z Wojnowic. Na miejsce wysłano również dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej w Grodzisku Wielkopolskim, Zespoły Ratownictwa Medycznego oraz policję, a w późniejszej fazie działań również strażaków z Opalenicy - do wyznaczenia objazdów, a także oficera operacyjnego z KP PSP w Nowym Tomyślu.
Okazało się, że w okolicach Zespołu Szkoła Podstawowa i Przedszkole w Wojnowicach, a dokładnie na skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej numer 307 oraz ulicy Dworcowej doszło do zderzenia pojazdów.
- Dojeżdżałem do tego skrzyżowania i widziałem, że zbliża się jakiś samochód, chyba BMW X5, nieco zwolniłem, ale byłem pewny, że tamto auto się zatrzyma, to my byliśmy na głównej drodze. Tak się nie stało i zderzyliśmy się. Tamten kierowca nawet nie zainteresował się tym, co się wydarzyło i odjechał - usłyszeliśmy na miejscu od kierowcy busa.
Miniautobusem marki Mercedes podróżowało 15 podopiecznych jednej z okolicznych akademii piłkarskich. W wyniku nagłego zderzenia jedno dziecko doznało obrażeń, które wymagały jego hospitalizacji. Zespół Ratownictwa Medycznego zabrał młodego piłkarza do szpitala w Poznaniu na szczegółowe badania.
Krótko po zderzeniu na miejsce wypadku podjechał rowerzysta i poinformował zebranych, w tym policjantów, że kilkaset metrów dalej zatrzymało się prawdopodobnie BMW, które uderzyło w busa. Kierowca niemieckiego SUVa wysadził tam pasażera. We wskazane miejsce natychmiast podjechali policjanci i zatrzymali potencjalnego uczestnika wypadku. Ten miał problemy, aby utrzymać się na własnych nogach. Został zatrzymany do wytrzeźwienia i wyjaśnienia. Tymczasem policjanci poszukują samochodu, który uderzył w busa, a przede wszystkim jego kierowcy.
Dodać tu należy, że pozostałym młodym piłkarzom - poza szokiem spowodowanym całym zdarzeniem, nic poważnego się nie stało. Dalszej drogi kontynuować już nie mogli, przyjechali po nich rodzice. Droga była zablokowana przez kilka godzin.
Jak udało nam się dowiedzieć, młodzi piłkarze jechali na mecz sparingowy do Tarnowa Podgórnego. Wypadek spowodował, że spotkanie sparingowe musiało zostać odwołane.
Sprawca wypadku został znaleziony:
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?