Niektórzy, by nagłośnić jakąś akcję charytatywną, decydują się przebiec maraton. 12 polskich parlamentarzystów zdecydowało się wejść na Kilimandżaro, by zachęcić do pomocy chorym dzieciom. Dziś w pleszewskim ratuszu o akcji opowiadał najstarszy jej uczestnik - kaliski senator z ramienia Platformy Obywatelskiej Witold Sitarz.
Wyprawa, nad którą honorowy patronat objęli marszałek sejmu Radosław Sikorski i marszałek senatu Bogdan Borusiewcz, to dla nich także sprawdzian swoich możliwości. Za wyjazd każdy z parlamentarzystów płaci z własnej kieszeni. Wystartują już 22 stycznia. Jak wyjaśnia senator Sitarz, droga na szczyt ma potrwać cztery dni, zejście - dwa. W planach wyprawy jest również spotkanie z parlamentarzystami z Tanzanii.
Uczestnicy wyprawy odbyli już dwa treningi przygotowujące ich do zdobycia wymagającego szczytu. Nad ich bezpieczeństwem w drodze na Kilimandżaro będzie czuwał zdobywca Korony Ziemi Tomasz Kobielski, który najwyższy szczyt Afryki zdobył już 26. razy.
Jak przekonuje senator, najważniejsza jest oczywiście pomoc najmłodszym. Wyprawa ma nagłośnić akcję zbiórki środków na rzecz trzech fundacji - na utrzymanie kliniki ,,Budzik" prowadzonej przez fundację ,,Akogo?", na Fundację ,,Polsat" oraz ,,Na ratunek dzieciom z chorobą nowotworową", którą prowadzi prof. Alicja Chybicka - pomysłodawczyni wyprawy, która również weźmie w niej udział.
Chętni chcący wspomóc podopiecznych fundacji mogą dokonywać wpłat na konto Plus Bank S.A. o. Warszawa numer: 21 1680 1248 0000 3333 4444 5555 z dopiskiem „Kilimandżaro” oraz za pośrednictwem sms z hasłem „Pomagam” na numer 72 792 (koszt 2,46 zł brutto).
Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?