Wielki wyczyn Tomasza Pawłowskiego. Biegacz z Dobrzycy ukończył Spartathlon na 10. miejscu!
To był drugi start Tomasza Pawłowskiego w Spartathlonie, czyli ultramaratonie liczącym 245 km. Co roku zawodnicy wyruszają z Aten i biegną do Sparty śladami Filippidesa - posłańca, który według Herodota pokonał taką trasę, aby prosić o pomoc przed bitwą pod Maratonem z wojskami perskimi w 490 p.n.e. W 2022 roku odbyła się 40. edycja jednego z najtrudniejszych biegów w Europie.
- Startowałem w Spartathlonie już w 2018 roku, ale nie byłem zadowolony ze swojej postawy - mówił w lipcu w rozmowie z portalem pleszew.naszemiasto.pl. - Po drodze, w ramach przygotowań, wezmę udział w Izerskim Weekendzie Biegowym oraz przebiegnę Ultra Chojnik, czyli bieg górski w Karkonoszach. To nie jest przypadkowy wybór. Trasa Spartathlonu w wielu miejscach dość mocno prowadzi pod górę - dodawał wówczas Tomasz Pawłowski.
Jak się okazało biegacz z Dobrzycy zdołał wypracować bardzo dobrą formę. 245 km przebiegł w czasie 27:13:06. Na mecie zameldował się jako dziesiąty zawodnik kategorii open i pierwszy Polak.
- To był trudny i wymagający bieg. Upał bardzo doskwierał. Do mety dotarło 181 zawodników, 207 musiało spasować. Miałem taki plan, żeby w tych warunkach zacząć wolno i przetrwać pierwsze bardzo gorące 12 godzin. Później na kolejnych punktach pomiarowych stopniowo przesuwałem się w klasyfikacji. Z 81. miejsca na 42 km, wskoczyłem na 10. lokatę na 194 km i na tej pozycji dotarłem do mety. Zawodnicy biegnący przede mną byli daleko z przodu, z kolei za sobą miałem dość blisko dwie osoby, dlatego skupiłem się na utrzymaniu miejsca w pierwszej „10”. Jestem bardzo zadowolony, bo nigdy nawet nie marzyłem o takim miejscu w jednym z najbardziej rozpoznawalnych biegów ultra na świecie. Wiem, ze jeszcze wrócę do Sparty. Przy okazji kieruję podziękowania dla Beaty i Mariusza Kurzajczyków, którzy byli moim supportem oraz dla Banku Spółdzielczego w Dobrzycy za pomoc przy organizacji wyjazdu - opowiada Tomasz Pawłowski.
Przypomnijmy, że dobrzyczanin ukończył wiele prestiżowych biegów. Zameldował się m.in. na mecie Biegu 7 Szczytów - 240 km, UTMB wokół masywu Mont Blanc - 170 km (10 000 m przewyższeń), zdobył Koronę UltraMaratonów Polskich, świetna postawa dała mu miejsce w kadrze narodowej na mistrzostwa świata w biegu 24-godzinnym. W tym roku wygrał 24-godzinny bieg w Bengaluru w Indiach. W ciągu doby pokonał 221,6 km.
Polub nas na FB
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?