Jak informuje Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Kaliszu, tylko w okresie od lipca do września bieżącego roku na terenie miasta skradziono ponad 70 pokryw i kratek ściekowych. A otwarte studnie kanalizacyjne oraz wpusty to ogromne zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi. Wpadnięcie w otwartą studzienkę, najechanie rowerem lub autem może skończyć się tragicznie.
Kilka dni temu dyżurny Straży Miejskiej Kalisza otrzymał informację od jednego z mieszkańców o składowaniu skradzionych studzienek kanalizacyjnych na jednym z placów skupu złomu w Kaliszu.Municypalni, którzy przyjechali na miejsce, potwierdzili te informacje. Okazało się, że włazy do studzienek kanalizacyjnych pochodziły z kaliskiej infrastruktury wodociągowej. Na miejsce wezwano patrol policji, który podjął dalsze czynności.
- Za zakup kradzionych elementów infrastruktury kanalizacyjnej (paserstwo) grożą wysokie kary grzywny, włącznie z karą więzienia. Złodzieje takich urządzeń powinni natomiast sobie zdawać sprawę z tego, że mogą odpowiadać nie tylko za kradzież ale także za narażenie na utratę zdrowia i życia ludzkiego - informuje Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Kaliszu.
Kaliskie wodociągi, które eksploatują sieć kanalizacji sanitarnej oraz deszczowej starają się zapobiegać kradzieżom pokryw studzienek i kratek ściekowych. W miejsce skradzionych pokryw i kratek wpustowych wykonanych z żeliwa, wstawiane są elementy polibetonowe.
ZOBACZ TAKŻE:
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?