Wybory do rad powiatowych izb rolniczych odbyły się 28 lipca. W naszym województwie w wielu przypadkach w tym dniu lokale wyborcze były jednak zamknięte. Dlaczego? - W tych gminach, w których liczba kandydatów nie jest większa niż liczba miejsc przysługujących w radzie, wybory po prostu się nie odbywają - tłumaczy Olgierd Wajsnis, były przewodniczący Rady Miasta i Gminy Pleszew i wieloletni szef Powiatowej Izby Rolniczej.
Taka sytuacja zaistniała we wszystkich gminach powiatu pleszewskiego. Nie do każdego z mieszkańców dotarła jednak informacja, że wybory się nie odbędą. - Część osób wiedziała, część udała się w tym dniu do miejsc, w których miały być lokale wyborcze. Odebrałem kilka telefonów z pytaniem, gdzie można oddać głos, bo dana osoba była pod ratuszem, a ten był zamknięty - opowiada Olgierd Wajsnis.
Z automatu
5 z 6 gmin przysługują w powiatowej radzie dwa miejsca, tylko Chocz może wybrać jednego przedstawiciela. W VI, 4-letniej, kadencji będzie nim Paweł Nowicki. Dwóch reprezentantów mógł mieć Gołuchów, ale kandydat znalazł się tylko jeden. Członkiem Powiatowej Izby Rolniczej będzie Adam Kulawinek. W pozostałych gminach kandydatów było dwóch, więc niejako z automatu weszli do składu gremium. Czermin reprezentuje płeć piękna. Ilona Korzeniewska i Magdalena Matłoka-Cicha to jedyne panie, które trafiły do powiatowej rady. O interesy rolników z Dobrzycy zadbają Jerzy Kaczmarek i Maciej Maciejewski. Przedstawicielami gminy Gizałki zostali Mirosław Michalak i Cezary Taczała. Wreszcie Pleszew, tutaj chęć i gotowość działania w gremium wyrazili Lucjan Marek Kempiński oraz Olgierd Wajsnis.
Pierwsze posiedzenie
Za nowym składem Powiatowej Izby Rolniczej już pierwsze posiedzenie. W sali sesyjnej Starostwa Powiatowego wybrano przewodniczącego oraz delegata do Wielkopolskiej Izby Rolniczej. Niespodzianki nie było. Szefem został Olgierd Wajsnis, który funkcję przewodniczącego pełni od momentu, w którym izby rolnicze powołano do życia w powiatach. Delegatem mianowano Macieja Maciejewskiego. W posiedzeniu uczestniczył Piotr Walkowski, prezes Wielkopolskiej Izby Rolniczej.
Kolejne spotkania, już robocze, najprawdopodobniej odbędą się po wakacjach. Wtedy każdy z członków będzie mógł zaproponować tematy, którymi zajmie się Powiatowa Izba Rolnicza. - Wszystko przeanalizujemy, przedyskutujemy i zatwierdzimy plan pracy na kolejne miesiące - opowiada Olgierd Wajsnis.
463 kandydatów
O 396 mandatów w radach powiatowych Wielkopolskiej Izby Rolniczej ubiegało się łącznie 463 kandydatów. Głosowanie przeprowadzono tylko w 55 gminach województwa wielkopolskiego. W tych okręgach 176 kandydatów walczyło o 109 mandatów, co w przeliczeniu dało 1,6 kandydata na 1 mandat. W pozostałych 171 gminach głosowanie nie odbyło się, ze względu na zarejestrowanie mniejszej lub równej liczby kandydatów w stosunku do mandatów. Stanowiło to 75% wszystkich okręgów.
3-miesięczna dziewczynka zmarła będąc pod opieką pijanej matki. Kobieta z zarzutami
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?