W domu jednorodzinnym w Koźmińcu ulatniał się tlenek węgla. Mieszkańców uratowała czujka czadu

W poniedziałkowy wieczór, 23 stycznia w jednym z domów jednorodzinnych w Koźmińcu (gmina Dobrzyca) mogło dojść do tragedii. Na szczęście w budynku zainstalowany był czujnik czadu. Zadziałał i ostrzegł przed zagrożeniem.

Z informacji przekazanych przez Ochotniczą Straż Pożarną w Dobrzycy wynika, że kilkanaście minut po godzinie 20.00 do Stanowiska Kierowania wpłynęło zgłoszenie o wejściu domowej czujki tlenku węgla w stan alarmu. Po dojeździe strażaków na miejsce ich urządzenia potwierdziły obecność czadu w atmosferze. Na szczęście w niewielkim stężeniu.

- To przykład tego jak ważne jest instalowanie czujek czadu i dymu, takie urządzenie może uratować życie – podkreślają pleszewscy strażacy.

Przypominamy, że w związku z trwającym sezonem grzewczym obowiązkowe są okresowe przeglądy urządzeń grzewczych, instalacji gazowej i elektrycznej oraz kontrole przewodów wentylacyjnych i czyszczenie przewodów kominowych.

Tlenek węgla zwany cichym zabójcą, jest niewidoczny, nie ma smaku, ani zapachu, a jest bardzo toksyczny. Dla własnego bezpieczeństwa warto w mieszkaniu zainstalować domową czujkę tlenku węgla, która ostrzeże nas głośnym sygnałem o emisji czadu. Instalacja takiego urządzenia, może uratować życie.

- Czad to nazwa potoczna gazu, który jest bezwonny, niewidoczny i bardzo szybko przy dużym stężeniu jest w stanie wywoływać negatywne skutki dla człowieka, doprowadzając nawet do śmierci. W sezonie grzewczym opalanie kotłów paliwem stałym, ciekłym czy gazowym może spowodować dużą ilość emisji tlenku węgla, więc w tym czasie szczególnie zwracamy uwagę na bezpieczeństwo. To przede wszystkim odpowiednie serwisowanie urządzeń grzewczych i przewodów. Niezbędne są przy tym wizyty kominiarzy. Trzeba zadbać o odpowiednią wentylację pomieszczeń. Należy też zachować rozsądek i korzystać wyłącznie z właściwego dla danego pieca paliwa. Dla własnego bezpieczeństwa warto zainstalować czujnik tlenku węgla w pomieszczeniach, gdzie występuje potencjalne zagrożenie. To urządzenie elektroniczne, które może uratować życie, bo wskaże obecność gazu i zaalarmuje o niebezpieczeństwie - apelują strażacy.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: