Windykatorzy ,,od śmieci" mają zostać zatrudnieni na pół etatu. Do ich zadań należeć będzie wyegzekwowanie zaległej kwoty od mieszkańców gminy. Są potrzebni, bo jeśli wpływy od mieszkańców nie pokryją kosztów obsługi działań związanych z ,,ustawą śmieciową", MiG Pleszew będzie musiał dołożyć pieniądze z własnego budżetu.
To jednak nie jedyny problem, z którym trzeba się zmierzyć. W kubłach na śmieci segregowane (popularnych ,,dzwonach") wciąż 40% śmieci jest posegregowana niepoprawnie. Zastępca burmistrza - Andrzej Jędruszek podkreśla,że czas, w którym przymykano oko na błędy mieszkańców już minął i pora nauczyć się segregowania śmieci, bo w innym wypadku, konieczne będzie podwyższenie opłat tym pleszewianom, którzy zadeklarowali segregację, a nie przestrzegają zasad.
Więcej informacji o ,,ustawie śmieciowej" w Pleszewie we wtorek w ,,Gazecie Pleszewskiej"
.pl
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?