Tytuł „Zasłużony dla gminy Gołuchów” dla Adama Mikołajczyka i Jerzego Kraszkiewicza

Rada Gminy Gołuchów przyznała tytuł „Zasłużony dla gminy Gołuchów” kolejnym osobom. Tym razem w ten sposób docenieni i wyróżnieni zostali Adam Mikołajczyk, sołtys miejscowości Jedlec w latach 1977-2019 oraz Jerzy Kraszkiewicz, wieloletni kierownik Regionalnego Zespołu Pieśni i Tańca „Tursko”. Panowie odznaczenia odebrali w środę, 26 kwietnia 2023 roku, podczas sesji z rąk wójta Marka Zdunka i przewodniczącego Rady Tomasz Pawlaka. Na cześć zasłużonych Kapela „Tursko” zagrała sto lat oraz marsza przyjacielskiego.

Adam Mikołajczyk gospodarzem Jedlca był 42 lata. Funkcję tę przejął po swoim ojcu Michale, który sołtysem był od 1946 do 1977 r.

- Obowiązkowość i ogromne poczucie odpowiedzialności za powierzoną funkcję pana Adama było widać przy dużych inwestycjach realizowanych we wsi w kolejnych dekadach, takich jak budowa świetlicy wiejskiej, szkoły czy wodociągowanie miejscowości. Obecnie takie inwestycje realizuje gmina. Wtedy - w latach 70., 80. czy nawet 90. - cały ciężar działań spoczywał na tzw. komitetach społecznych budowy. Budując np. salę wiejską, rola gminy polegała na sfinansowaniu materiałów budowlanych. Wykonawstwo, transport materiałów, prace budowlane, robocizna i sprzęt niezbędny do realizacji inwestycji leżał po stronie wsi. Tak szerokim wachlarzem prac kierował sołtys, nie żałując przy okazji swojego prywatnego czasu i sprzętu

- mówi wójt gminy Gołuchów Marek Zdunek.

Podobnie rzecz się miała przy budowie szkoły czy budowie wodociągu, kiedy to Adam Mikołajczyk wchodził w skład komitetu budowy, zbierał składki, dostarczał materiały budowlane, zabiegał o środki zewnętrzne na wsparcie inwestycji. W latach 90. sołtys koordynował także telefonizację wsi.

- Ponad cztery dekady pracy na rzecz sołectwa Jedlec to bez wątpienia tytaniczna praca. Wysiłek informowania mieszkańców o planowanych działaniach, organizowania i koordynowania kolejnych prac/inwestycji trudno dziś zmierzyć. Wspólna praca mieszkańców i sołtysa zaowocowała rozwojem wsi i ciągłym polepszaniem jakości życia

- podsumowuje Marek Zdunek. Przez lata działalności został uhonorowany:

• Medalem 40-lecia Polski Ludowej (22 lipca 1984 r.) przez przewodniczącego Rady Państwa;
• Brązowym Krzyżem Zasługi (4 lipca 1985 r.) przez przewodniczącego Rady Państwa;
• Srebrnym Medalem „Za zasługi dla obronności kraju” (9 października 1995 r.) przez Ministra Obrony Narodowej;
• tytułem Zasłużony Działacz Ruchu Spółdzielczego (24 czerwca 1997 r.) przez Krajową Radę Spółdzielczą;
• Srebrnym Krzyżem Zasługi (12 września 1997 r.) przez prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego.

Drugi z panów od 1971 roku, czyli od chwili założenia, był związany z Regionalnym Zespołem Pieśni i Tańca „Tursko”. Jerzy Kraszkiewicz początkowo był tancerzem, potem członkiem Kapeli, grając na ludowym instrumencie o nazwie „dwustrunne basy kaliskie”, później pomocnikiem kierownika artystycznego, a od 1997 r. pełnił funkcję kierownika zespołu. Pan Jerzy organizował i koordynował wyjazdy na festiwale i koncerty. A tych była niezliczona ilość zarówno w kraju, jak i poza jego granicami. Zespół też był wielokrotnie nagradzany za swoją działalność.

Przez wiele lat łączył pracę zawodową z kierowaniem zespołem. Nawet w momencie przejścia na emeryturę kontynuował swoją działalność na rzecz grupy.

- Zespół przez kolejne dekady swej działalności był zawsze wierny tradycji i kulturze polskiej wsi. Umiłowanie rodzimego – „turskiego” folkloru było wyznacznikiem grupy. Słychać to w piosenkach, widać w strojach tancerzy i kapeli, podziwiać można oglądając tzw. obrazki ludowe jak: „Podkoziołek”, „Dyngus”, „Dożynki”, „Kwaszenie kapusty” czy „Darcie pierza”. O czystość przekazu tradycji w pieśniach, w muzyce, w tańcu, w stroju, postawie i zachowaniu w sposób szczególny zabiegał właśnie Jerzy Kraszkiewicz. „Wszystko musiało być autentyczne” – tego nauczyła go założycielka zespołu Seweryna Grabowska. Stąd nieustanne starania pana Jerzego chociażby o zachowanie w najdrobniejszych szczegółach najstarszych elementów haftu na czepcach i kryzach. W kolejnych pokoleniach tancerzy i muzyków krzewił miłość do tego co rodzime, co stanowiło o charakterze wsi, co świadczyło o duchu kultury ludowej

- opowiada wójt Zdunek.

W 2006 roku Jerzy Kraszkiewicz otrzymał Nagrodę Ministra Kultury w 2006 r., a pięć lat później Odznakę Honorową za Zasługi dla Województwa Wielkopolskiego.

POLECAMY RÓWNIEŻ