Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trwają zebrania wiejskie w gminie Gizałki. Sołtysa wybrali mieszkańcy Tomic. Niespodzianki nie było. Andrzej Matysiak nadal gospodarzem wsi

Redakcja
W 2001 r. Andrzej Matysiak po raz pierwszy został wybrany sołtysem Tomic. Od tej pory nieprzerwanie pełni tę funkcję i będzie to robił przez kolejne pięć lat.

Podczas wtorkowego zebrania nikt nie zdecydował się stanąć z nim w wyborcze szranki. Spośród 52 mieszkańców obecnych na zebraniu jego kandydaturę poparło 49 osób, 3 były przeciw. Do życia powołano również Radę Sołecką. Przed głosowaniem ustalono, że organ wspomagający pracę sołtysa będzie liczył 4 osoby. Tylko tyle kandydatur zgłoszono, więc głosowanie było formalnością. W składzie Rady znaleźli się: Dorota Lewicz, Konrad Kostanowicz, Mariusz Hauke, Stanisława Adaszak. Nad prawidłowym przebiegiem głosowań czuwała komisja skrutacyjna w osobach: Tomasza Dahlke, Jarosława Rybarczyka i radnego Zbigniewa Bachorskiego. Przewodniczącym zebrania wybrano drugiego z tomickich radnych - Jacka Janiszewskiego.

Sołtysowi gratulowali przedstawiciele władz gminy. - Mam nadzieję, że mieszkańcy będą zadowoleni z pana pracy, działalności. Mnie osobiście do tej pory współpracowało się z panem bardzo dobrze i myślę, że przez kolejne lata wspólnie uczynimy wiele dobrego dla tej społeczności - mówił wójt Robert Łoza.

- Zawsze tutaj chętnie przyjeżdżam. Jeszcze nie spotkałem się, żeby nie było smacznego ciasta czy wspaniałej kawy. Ale co najważniejsze to tak zgodnego społeczeństwa, dobrze ze sobą współpracującego, jakie jest w Tomicach można tylko pozazdrościć. W imieniu Rady Gminy, jak i własnym gratuluję i dziękuję panu Andrzejowi. Cieszę się, że będzie nam dane współpracować w tej kadencji - dzielił się spostrzeżeniami przewodniczący gizalskiej Rady Roman Rojewski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto