Tragiczna noc bożonarodzeniowa. 26-latka zginęła na miejscu! [ZDJĘCIA]

Na miejsce wypadku natychmiast przybyły zastępy z Ochotniczych Straży Pożarnych w Kobylinie i w Kuklinowie oraz dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie, Zespół Ratownictwa Medycznego i policja. Niestety strażacy przybyli na miejsce stwierdzili brak reakcji życiowych u poszkodowanej, która poniosła śmierć w wyniku uderzenia. Później przeszukali pobliski teren w celu poszukiwania potencjalnych pasażerów, jednak nikogo nie znaleziono. Droga przez pewien czas była całkowicie zablokowana i wyznaczono objazdy, a po uprzątnięciu resztek karoserii i zabezpieczeniu pojazdu przywrócono ruch.

- Zgłoszenie o zdarzeniu do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Krotoszynie wpłynęło o godzinie 2:25. Dyżurny Stanowiska Kierowania do zdarzenia skierował dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Krotoszynie, jeden zastęp z jednostki OSP Kuklinów oraz jeden zastęp z jednostki OSP Kobylin. Po przybyciu na miejsce zdarzenia Kierujący Działaniem Ratowniczym przeprowadził rozpoznanie w wyniku którego ustalił, że doszło do zdarzenia drogowego. Samochód osobowy Citroen Picasso uderzył w przydrożne drzewo. Wewnątrz pojazdu znajdowała się nieprzytomna kobieta bez funkcji życiowych. Istniało podejrzenie, że kobieta podróżowała z dzieckiem ponieważ w samochodzie znajdował się fotelik oraz dziecięce ubrania. Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu i oświetleniu miejsca zdarzenia. Strażacy ustabilizowali zdeformowaną bryłę pojazdu następnie przy użyciu narzędzi hydraulicznych wykonali dostęp do osoby poszkodowanej i na noszach typu deska ewakuowali Ją na zewnątrz. Osoba poszkodowana została przekazana Zespołowi Ratownictwa Medycznego. Niestety w wyniku poniesionych obrażeń kobieta poniosła śmierć na miejscu. W tym samym czasie strażacy przeszukiwali pojazd oraz teren wokół w celu zlokalizowania ewentualnych osób biorących udział w zdarzeniu – innych osób nie odnaleziono. Funkcjonariusze Policji wstrzymali ruch na drodze i zorganizowali objazdy. Po zakończonych czynnościach Prokuratora i techników policyjnych wrak samochodu został zabrany przez pomoc drogową. Z drogi krajowej usunięto pozostałości powypadkowe. Na tym działania zakończono i zastępy powróciły do miejsca stacjonowania.Działania straży pożarnej trwały 2 godziny i 51 minut - poinformował nas starszy kapitan Tomasz Patryas, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie.