To była niespokojna noc. Atak wandala w samym centrum osiedla w Pleszewie. Uszkodził samochód i metalowym nadzędziem uderzał w drzwi sklepu

49-letni wandal trafił do aresztu po tym, jak uszkodził samochód pleszewianina. Kopiąc w pojazd, spowodował wgniecenia w drzwiach. To nie jedyny czyn, którego się dopuścił. Mężczyzna uszkodził też drzwi do klatki schodowej i do sklepu.

- 25 listopada br. po godz. 22.00 wpłynęło zgłoszenie, dotyczące uszkodzenia mienia. Do zdarzenia doszło w Pleszewie na os. Mieszka I. Mieszkańców zaniepokoił hałas, dochodzący z klatki schodowej i ulicy - informuj asp. szt. Monika Kołaska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie.

Na miejsce pojechali policjanci, którzy przy sklepie spożywczym zauważyli mężczyznę. Metalowym narzędziem uderzał on w drzwi wejściowe sklepu. Wandal nie reagował na polecenia i wezwania do zachowania zgodnego z prawem. Mundurowi obezwładnili go, a następnie doprowadzili do pleszewskiej komendy. Okazał się nim 49-letni mieszkaniec Kępna. Mężczyznę poddano badaniu na urządzeniu pomiarowym, które wykazało 1,8 promila alkoholu w organizmie.

- Uszkodzone drzwi w sklepie to nie jedyny czyn, którego dopuścił się 49-latek. Kopiąc, uszkodził też drzwi do klatki schodowej i zaparkowany samochód marki Peugeot. Straty wycenione zostały na kwotę 17 tysięcy złotych - relacjonuje asp. szt. Monika Kołaska i dodaje, że 49-latek został przesłuchany i usłyszał zarzuty, dotyczące uszkodzenia mienia, do których się przyznał. Nie potrafił jednak wyjaśnić, dlaczego dopuścił się tych czynów. Teraz mężczyzna za popełnione przestępstwa odpowie przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: