Temperatura wzrosła do ponad 500 stopni. Ćwiczenia strażaków z taktyki gaszenia pożarów wewnętrznych

Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Pleszewie zorganizowała ćwiczenia dla druhów ochotników w przeznaczonej do rozbiórki remizie jednostki z Gołuchowa. Głównym tematem zajęć były pożary wewnętrzne.

- Każdy dzień szkoleń rozpoczynał się od przypomnienia zasad bhp podczas ćwiczeń. Następnie strażacy odbywali zajęcia praktyczne, podczas których poznawali skuteczności różnych prądów gaśniczych czy dynamikę rozwoju pożaru. W specjalnie przygotowanych pomieszczeniach, ćwiczący mogli zaobserwować rozwój pożaru wewnętrznego, a także sprawdzić swoje umiejętności podczas działań w wysokiej temperaturze i dużym zadymieniu

- opowiada st. asp. Mariusz Glapa z Komendy Powiatowej PSP w Pleszewie.

Podczas ćwiczeń było... gorąco.

- Dowódca JRG st. kpt. Paweł Mimer w warunkach symulowanego, kontrolowanego pożaru wewnętrznego, przedstawił nam procesy zachodzące podczas tego typu zdarzeń. Dzięki kamerom termowizyjnym mieliśmy cały czas podgląd na temperaturę, którą momentami przekraczała 500°C

- podkreślają druhowie z OSP Kowalew.

- Poświęciliśmy dużo uwagi technikom operowania prądami gaśniczymi, współpracy w rocie, zachowaniu przy drzwiach, natarciu i wycofaniu z aktywnym zabezpieczeniem, różnym technikom i metodom aplikacji wody w celach gaśniczych oraz technikom przeszukiwania pomieszczeń zadymionych. Podczas ćwiczeń z prądami gaśniczymi ćwiczący musieli wykazać się umiejętnym operowaniem prądownicą i płynnym przechodzeniem z technik wykorzystywanych do chłodzenia gazów pożarowych na techniki gaśnicze

- kontynuuje Mariusz Glapa.

Strażacy mieli okazję sprawdzić, jak istotna w pracy strażaka jest doskonała znajomość prądownic, ich zalet, wad, operowania i umiejętnej regulacji prądów gaśniczych przy zerowej widoczności. W czasie ćwiczeń położono bardzo duży nacisk na stosowanie należytej ochrony osobistej ratowników.

- Rękawiczki nitrylowe bądź lateksowe pod rękawicami specjalnymi oraz maseczki przeciwpyłowe na twarzy miały chronić organizm przed szkodliwymi substancjami, z którymi mamy kontakt podczas działań gaśniczych, a także po ich zakończeniu. Należy pamiętać, że substancje te strażak będzie przenosił na swoim ubraniu bojowym, aż do czasu jego należytego wyczyszczenia. Dlatego podczas zajęć wszyscy mieli obowiązek zabezpieczenia dłoni i układu oddechowego

- podkreśla strażak.

Remiza, w której odbywały się ćwiczenia lada moment przejdzie do historii. Budynek zostanie zburzony, a w jego miejsce powstanie nowy obiekt. Za 13 mln zł powstanie siedziba nie tylko OSP Gołuchów, ale również Gołuchowskiego Centrum Kultury "Zamek". Część należąca do GCK będzie podpiwniczona w części, a ta należąca do OSP - w całości. W piwnicy znajdzie się miejsce na magazyn, toalety, pomieszczenie techniczne, garderobę i magazyny dla obsługi OSP. Natomiast na przyziemiu zaprojektowano salę widowiskową na 221 osób, garderoby, magazyn, toalety oraz garaż dla OSP, z kolei na piętrze: biura, salę plastyczną, kuchnie, kotłownie, sale i toalety.

POLECAMY RÓWNIEŻ