W poniedziałek juz po raz trzeci rozpoczął się proces Sylwiusza Jakubowskiego, wójta podkaliskiej gminy Żelazków. Sprawa dotyczy wydarzeń z listopada 2015 roku. Sylwiusz Jakubowski prowadził w Urzędzie Gminy w Żelazkowie ceremonię ślubną. Okazało się, że był pijany. Wójt bełkotał, mylił dane małżonków i zapomniał o obrączkach. Jeden z uczestników powiadomił policję. Sylwiusz Jakubowski opuścił urząd w asyście funkcjonariuszy. Odmówił poddaniu się badaniu na zawartość alkoholu. Zgodził się natomiast na pobranie krwi do analiz. Te wykazały, że wójt miał w organizmie nie mniej niż 2,4 promila alkoholu.
Prokurator zarzucił wójtowi, iż będąc funkcjonariuszem publicznym podczas czynności prawnej zawarcia związku małżeńskiego w budynku urzędu gminy nie dopełnił obowiązków w zakresie procedury i formy ceremonii. Dlatego, że był pijany, działał na szkodę pokrzywdzonych, naruszając ich prawo do uroczystego i godnego zawarcia związku małżeńskiego oraz interesu publicznego narażając na uszczerbek zaufanie społeczne co do godności i powagi funkcjonariusza publicznego.
- Powyższe zachowanie zostało zakwalifikowane przez prokuratora jako występek z art. 231§1 k.k. zagrożony karą pozbawienia wolności do 3 lat - informuje Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Za pierwszym razem sąd w Kaliszu umorzył sprawę nie dopatrując się winy wójta. Od tego postanowienia odwołał się jednak prokurator. Sprawa ponownie wróciła na wokandę. W marcu została po raz drugi umorzona Wójt Jakubowski pojednał się z pokrzywdzonymi małżonkami i postanowił zadośćuczynić wyrządzonej im krzywdzie.
Z takim rozwiązaniem nie zgodził się prokurator, który zaskarżył postanowienie o umorzeniu sprawy do Sądu Okręgowego w Kaliszu wskazując na naruszenie przepisów procedury karnej.
W poniedziałek proces rozpoczął się już po raz trzeci. Sylwiusz Jakubowski podtrzymał swoje wcześniejsze zeznania. Utrzymuje on, że jest niewinny.
- Oskarżony spełnił wszystkie wymogi jakie są potrzebne do udzielenia prawidłowo związku małżeńskiego - mówi nam mecenas Marian Wojnarowski, pełnomocnik Sylwiusza Jakubowskiego.
Wyrok jednak nie zapadł. Na wniosek prokuratora sąd ma przesłuchać troje świadków. Proces został odroczony.
Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?