Święto Niepodległości z akordeonem i książką w tle

Dzień Niepodległości – to jedno z najważniejszych świąt, dzień zadumy i refleksji, radości oraz odpowiedzialności za przyszłość. To okazja do rachunku sumienia. Co ja robię dla Ojczyzny? Czym jest niepodległość? ? Czy uczymy naszych dzieci szacunku do Ojczyzny, do symboli narodowych? Czy śpiewamy hymn państwowy własnym głosem, czy chowamy się za plecami orkiestry czy chóru? Czy w naszym dom, na naszym balkonie w bloku jest polska flaga narodowa? – o to pytał Michał Karalus, starosta pleszewski.

A jak świętował Pleszew? Tym razem głośno, muzycznie i radośnie. Główne uroczystości rozpoczęły się Mszą Świętą w pleszewskiej farze. Następnie o godzinie 17:00 w Sali Domu Parafialnego rozpoczął się wyjątkowy koncert „Radość Niepodległości”.

Dla gości w tym dniu wystąpiła grupa „Trio-Lo”, czyli uczniowie z gimnazjum dwujęzycznego im. Stanisława Staszica. Później mogliśmy wysłuchać talentów młodych pasjonatów akordeonu Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia w Pleszewie oraz I i II stopnia w Kaliszu.

W przerwach miedzy występami odbyła się promocja dwóch najnowszych wydawnictwa starostwa powiatowego: „ Powiat Pleszewsju w latach 1818-1932. Zarys dziejów ustrojowo-politycznych” autorstwa dr Macieja Kowalczyka oraz „Niezwykła przyroda Powiatu Pleszewskiego – Przemysława Żurawlewa.

Na koniec na scenie zaprezentował się wyjątkowo skromny, sympatyczny i otwarty człowiek, mistrz akordeonu i nastroju Marcin Wyrostek, który dziękował za wyprawienie mu imienin z tak duża ilością osób. A sam koncert był niezwykły. Mnogość dźwięków otaczała zewsząd każdego, choć na scenie były tylko cztery instrumenty. Była to muzyczna podróż po różnych zakamarkach świata… Pleszewska publiczność była pod wrażeniem. Nie brakowało bisów, owacji na stojąco i deklaracji, że muzycy na dłużej zostaliby w Pleszewie.