Święto Niepodległości 2023 Pleszew. Śladami marszałka Józefa Piłsudskiego w Pleszewie. Jest pamiątkowa tablica. Był nawet pomnik

11 listopada to Narodowe Święto Niepodległości. Warto wykorzystać ten dzień, aby odbyć wspólnie z nami wycieczkę po Pleszewie śladami marszałka Józefa Piłsudskiego, jednego z „ojców-założycieli” niepodległej Polski i najbardziej znanej postaci, związanej z wydarzeniami 11 listopada 1918 r. Choć sam marszałek w Pleszewie się nie pojawił to jest jedno miejsce, które upamiętnia jego przejazd. To jednak nie wszystko. Okazuje się, że przez 9 lat na terenie wojskowych koszar stał również pomnik marszałka, który został odsłonięty w 1930 roku.

Na budynku dworca kolejowego w Kowalewie znajduje się tablica upamiętniająca przejazd Józefa Piłsudskiego 25 października 1919 roku z Warszawy do Poznania.

- Tablicę ufundowali w 1934 roku członkowie pleszewskiego ogniska Kolejowego Przysposobienia Wojskowego. W pierwszych dniach okupacji niemieckiej tablicę z muru zdjęto. Przechował ją w zabudowaniach gospodarczych mieszkaniec Kowalewa Stanisław Wawrzyniak - informuje Irena Kuczyńska na blogu irenakuczynska.pl

Przez lata komuny tablica była przechowywana przez mieszkańca Kowalewa. Aż do 1989 roku.

- Staraniem liderów pleszewskiej “Solidarności” tablica 12 listopada 1989 roku wróciła na dawne miejsce. A umieścił ją ten sam kowalewianin, który pół wieku temu, jako nastolatek, ją zdejmował ze ściany dworca i biegł z nią do domu - zaznacza Irena Kuczyńska.

Podczas montażu tablicy odkryto akt fundacyjny z 1934 roku. Skopiowano go i pozostawiono go w murze na pamiątkę.

Tablica znajdująca się na dworcu PKP w Kowalewie nie jest jedynym śladem marszałka Józefa Piłsudskiego w naszym mieście. Przez 9 lat na terenie pleszewskich koszar stał pomnik marszałka Józefa Piłsudskiego. Uroczyste odsłonięcie monumentu odbyło się w roku 1930. Wyjątkową uroczystość szeroko opisywała ówczesna Gazeta Pleszewska. Punktem kulminacyjnym 100. rocznicy wybuchu powstania listopadowego w Pleszewie było odsłonięcie pomnika. 29 listopada 1930 roku z Rynku wyruszył uroczysty pochód ulicami miasta, aby dotrzeć na tereny koszar.

- Orkiestra 70 p.p. po mistrzowsku wykonuje produkcje swoje. Żywy obraz z „Nocy w Belwederze” utworzony przed ratuszem budzi podziw. Dalej następuje przemarsz wojska ulicami i powrót do koszar. Dowódca 70 p.p wygłasza przemówienie wobec przybyłych na miejsce przedstawicieli władz i miejscowego społeczeństwa, wojska organizacji, towarzystw, zebranych tłumów oraz prosi generała Tadeusza Malinowskiego o dokonanie aktu odsłonięcia – relacjonowała przedwojenna „Gazeta Pleszewska”.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: