Były życzenia, dzielenie się opłatkiem, wigilijna wieczerza i przede wszystkim, jak podkreślają siostry dominikanki dużo szczęścia na twarzach Chłopców. Nie mogło zabraknąć wizyty Świętego Mikołaja, który dotarł do Broniszewic z workiem pełnym prezentów, będącym wynikiem ofiarności darczyńców z całej Polski. - To prezenty od Was. Dziękujemy! Niech uśmiechy na twarzach Chłopców będą też Waszym szczęściem - mówią zakonnice.
Kolejnym świątecznym prezentem dla sióstr dominikanek było ukończenie prac nad frontową elewacją pałacu. Dzień przed wigilią nastąpił częściowy odbiór inwestycji przez inspektorów. - Dla nas to kolejny cud! Nieśmiało zaczęłyśmy remont elewacji sądząc, że za parę lat ubieramy całą kwotę. A dzięki Wam, naszym dobroczyńcom, w rok uzbierałyśmy potrzebną kwotę na wszystkie cztery ściany pałacu i wieżę. Często pytacie, co w tym pałacu obecnie się znajduje. Pałac służy Chłopakom na Warsztaty Terapii Zajęciowej, są w nim sale: multimedialna i do zajęć indywidualnych, jest w nim kuchnia, biura, mała kaplica, salon do spotkań okolicznościowych dla Chłopców i całe poddasze to strefa wolontariuszy i dla gości - podkreślają siostry dominikanki.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Prawdopodobnie największą bożonarodzeniowa szopka w Europie. Stworzyli ją poznańscy Franciszkanie
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?