Światowy Dzień Udaru Mózgu. Najmłodsi uczyli się jak zapobiegać i rozpoznawać udar mózgu

Udar mózgu to trzecia po chorobach serca i nowotworach przyczyna śmierci i pierwsza przyczyna trwałej niesprawności wśród osób dorosłych. 29 października obchodziliśmy Światowy Dzień Udaru Mózgu. Z tej okazji ratownik medyczny Dominik Kołaski przeprowadził z najmłodszymi uczniami pogadankę o tym, jak zapobiegać i rozpoznawać udar mózgu.

- W przypadku wystąpienia udaru liczy się czas – każda minuta i natychmiastowe działanie! To jedno z poważniejszych zagrożeń zdrowia i życia, bo niektóre uszkodzenia mogą być nieodwracalne! - tłumaczył najmłodszym uczestnikom spotkania. Dlatego podkreślał, że istotną rzeczą jest rozpoznanie objawów udaru mózgu, bo mogą uratować ludzkie życie.

Słowo czas zawiera wskazówki, na co należy zwrócić uwagę podczas udaru mózgu.

- Tworzą je pierwsze litery kolejnych objawów: ciężka noga lub ręka, zaburzenia mowy, asymetria twarzy i słabe widzenie - podkreślał Dominik Kołaski.

Udar niedokrwienny to najczęstsza postać udarów. Jest spowodowany zatkaniem przez skrzeplinę tętnicy mózgowej. Przypada na niego 85-90 proc. wszystkich udarów. Pozostałe przypadki to udary krwotoczne wywołane uszkodzeniem tętnicy i wylewem krwi do mózgu.

- Najmłodszym pacjentem z udarem mózgu, któremu pomogliśmy był 35-letni mężczyzna - zaznaczał w rozmowie z dziećmi Dominik Kołaski.

Został ustanowiony w 2006 r. przez Światową Organizację Udaru Mózgu (World Stroke Organization) w celu uświadamiania społeczeństw, że udar mózgu jest bardzo groźną chorobą, trzecią, co do częstości, przyczyną śmierci i głównym powodem trwałej niepełnosprawności wśród osób dorosłych. Szacuje się, że jeden na sześciu mieszkańców globu będzie mieć udar mózgu podczas swojego życia. Z okazji Światowego Dnia Udaru Mózgu na całym świecie specjaliści z dziedziny neurologii, rehabilitacji i innych środowisk medycznych spotykają się i nagłaśniają ten problem podczas specjalnych akcji, happeningów, zjazdów oraz konferencji.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: