Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Świąteczny okres to odpowiedni czas na spełnianie dobrych uczynków i pomaganie. Na nasze wsparcie liczy niepełnosprawna Wiesia Franek

Damian Cieślak
Damian Cieślak
Świąteczny okres to odpowiedni czas na spełnianie dobrych uczynków i pomaganie. Na nasze wsparcie liczy niepełnosprawna Wiesia Franek. Jak pomóc 39-latce z Marszewa? Kobieta wymaga 24-godzinnej opieki, którą sprawują jej rodzice. Pan Wiesława i pani Maria są jednak coraz starsi, a z wiekiem ubywa im sił. Całej trójce żyłoby się lżej, gdyby udało im się wyremontować łazienkę i przystosować do potrzeb osoby niepełnosprawnej.

Wiesia od urodzenia cierpi na mózgowe porażenie dziecięce. Wskutek niedotlenienia doszło do trwałego uszkodzenia mózgu, przez co nie chodzi oraz ma niedowład prawej ręki, lewa też nie jest w pełni sprawna. Tata Wiesi ma 64 lata, mama 62. Z racji wieku i problemów zdrowotnych, które im doskwierają, mają coraz większe trudności ze sprawowaniem opieki nad córką. W szczególności chodzi tu o higienę osobistą, czyli codzienne kąpiele i toaletę.

Sił nam ubywa, a nie przybywa. Coraz trudniej jest nam wyciągnąć córkę z wanny. Gdyby jedno z nas poszło do szpitala, to nie wiem, co byśmy zrobili

- opowiadają rodzice. Dlatego tak bardzo potrzebują łazienki przystosowanej do potrzeb osoby niepełnosprawnej.

Koszt remontu może oscylować wokół kwoty 10 tys. zł. Rodziców 39-latki nie stać na taki wydatek. - Mąż ma rentę chorobową, ja dostaję opiekuńcze, a córka otrzymuje co miesiąc około 900 zł. Z tego żyjemy, co możemy staramy się odłożyć, ale łatwo nie jest - opowiada pani Maria. Decyzja o rozpoczęciu publicznej zbiórki też nie należała do prostych. - Rodzina oraz znajomi przekonali córkę i nas, że warto spróbować - podkreśla Wiesław Franek.

Zbiórkę na portalu pomagam.pl utworzyła Alicja Kolańczyk, siostra Wiesi. - Założyłam rodzinę ponad 100 km od miejsca zamieszkania moich rodziców i niestety, nie jestem w stanie im na co dzień pomagać. Chciałabym prosić ludzi o dobrym sercu o jakiekolwiek wsparcie finansowe- mówi. Cel to zebranie 10 tys. zł, ale liczy się każdy, nawet najmniejszy gest. Do tej pory akcję wsparło 48 osób, dzięki którym na koncie Wiesi jest 1/5 potrzebnej kwoty. Zbiórka jest dostępna pod adresem: pomagam.pl/dlawiesi.

Państwo Frankowie też nie siedzą z założonymi rękami. Na początku stycznia zamierzają złożyć do Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych wniosek o dofinansowanie remontu łazienki, które może wynieść nawet 80%. Nawet jeśli uda się pozyskać dotację, to i tak rodzina będzie potrzebować pieniędzy na wkład własny. A potrzeb jest więcej. - Przydałby nam się jeszcze wózek do kąpieli dla osoby niepełnosprawnej - opowiada tata Wiesi.

Jak święta to tylko w domu. Helena Englert odwiedziła rodziców na Boże Narodzenie

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto