Do zdarzenia doszło w środę, w Korzkwach. Mieszkanka wsi poinformowała wolontariuszy z azylu dla zwierząt o tym, że po miejscowości błąka się bezdomna suczka. Jak relacjonowała, pies spał w polnej norze i bardzo jej pilnował. Jak się okazało, miał ku temu ważny powód - w środku znajdowały się bowiem cztery maleńkie szczeniaki - dzieci błąkającej się po Korzkwach suczki.
Wolontariusze są wdzięczni strażakom za wydostanie szczeniąt z nory, a mieszkance Korzkiew za reakcję. Teraz uratowane przed mrozem szczeniaki i ich mama czekają na nowych właścicieli w pleszewskim azylu.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?