Pleszewscy strażacy uratowali mienie wartości 8 785 000 złotych. Pożarami wypadkami, klęskami dotkniętych było 220 osób. Dziewięciu z nich, a były to głównie ofiary wypadków drogowych nie udało się uratować. Podczas rocznej narady komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej Jacek Jarus wyszczególnił 13 zdarzeń najważniejszych. Wśród nich jest kruszenie zatorów lodowych na Prośnie, usuwanie skutków nawałnicy w gminie Gołuchow a także gwałtownych burz, które w czerwcu ub. roku przeszły nad powiatem. W pechowej trzynastce są pozary: kamienicy na ul. Malińskiej, pożar w zakładach tłuszczowych w Jedlcu i stolarni w Pleszewie. Są też śmiertelne wypadki, gdzie strażacy muszą wydobywać ciała zmarłych z rozbitych aut. Wśród ponad 800 zdarzeń są też przypadki usuwania rojów os czy szerszeni. I strażacy traktują je tak samo poważnie jak np. ratowanie osób z objawami zatrucia tlenkiem węgla
W sumie w ubiegłym roku jednostki ochrony przeciwpożarowej powiatu pleszewskiego interweniowali 854 razy (w roku 2010 - 847; wzrost o 7 zdarzeń). Z tej liczby pożary stanowiły 17,5% ( 149 zdarzeń), a ich liczba w porównaniu z rokiem 2010 wzrosła o 14 zdarzeń. 146 interwencji stanowiły pożary małe, ponadto w roku 2011 zanotowano 3 pożary średnie ( po jednym w gminach Chocz, Dobrzyca i Pleszew). Najbardziej niebezpiecznym okresem dla pożarów była wczesna wiosna (marzec - kwiecień) oraz okres listopadowy.
Choć straż pożarna jest służbą powołana przede wszystkim do gaszenia pożarów, to nie do takich akcji strażacy wyjeżdżali najczęściej. Aż 680 ( co stanowi 80% ogółu interwencji) razy byli wzywani do tzw. miejscowych zagrożeń.
- To przede wszystkim wypadki drogowe. Ale także usuwanie gałęzi, połamanych konarów, pomoc w gospodarstwach przy zalaniach i podtopieniach - wyliczał st. bryg. Jacek Jarus. W tej grupie nastąpił spadek zdarzeń o 10. W minionym roku zastępy PSP i OSP najczęściej likwidowały zdarzenia związane z działaniem sił natury ( wichury, opady deszczu itp.) - 276. Drugą grupą były zdarzenia związane z usuwaniem skutków wypadków komunikacyjnych - 93 oraz interwencje związane z nietypowym zachowaniem się zwierząt w tym pszczół, szerszeni i os.
W statystykach PSP odnotowano 25 alarmów fałszywych, co stanowi wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim o 3 zgłoszenia.
W 2011 roku w akacjach ratowniczo - gaśniczych poszkodowanych zostało 220 osób w tym 11 dzieci. Odnotowano również 9 ofiar śmiertelnych. Wartość uratowanego mienia oszacowano na około 8 mln 785 tyś złotych. Strażacy przejechali łącznie w ubiegłym roku 21747 km.
.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?