Teraz jest tak, że jedni lokatorzy dopłacają po sezonie grzewczym 900 złotych inni otrzymują 900 złotych zwrotu. Znaczy to, że w tym samym bloku jedni ogrzewają drugich.
Płacący wysokie rachunki lokator, ogrzewa podłogę, sufit, ściany mieszkania sąsiada, który cieszy się po sezonie ze zwrotu pieniędzy.
Ciekawe, co by było, gdyby w domku jednorodzinnym ktoś zupełnie wyłączył ogrzewanie, jak długo by wytrzymał. A w blokach, którymi zarządza spółdzielnia, ludzie tak robią, narażając sąsiadów na wyższe koszty i degradując mieszkanie, w którym może pojawić się grzyb
mówi prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko - Własnościowej w Pleszewie Monika Falk Filipowicz.
Zarząd SML-W postanowił po sezonie grzewczym 2013/2014 ustalić próg zużycia ciepła w każdym bloku, który zapłaci każdy lokator.
Będzie to połowa średniej zużycia ciepła w bloku podzielona przez liczbę mieszkań. Informacja o zmianach w rozliczaniu ciepła, próbie spłaszczenia ,,kominów'' płacowych dotarła do mieszkańców bloków w formie ulotki i budzi niepokój, szczególnie tych, którzy mieli zwroty za ciepło. [/sc]pl
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?