Nasza Czytelniczka Teresa Grygiel - Pasiak skarży się , że, nie może dojść do biura Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko - Własnościowej, żeby zapłacić czynsz.– Na chodniku który prowadzi od ulicy Reja do biura, stoją samochody, ja mam chory błędnik i nie mogę iść środkiem jezdni - mówi pani Teresa. Dodaje, że w zimie, kiedy była gołoledź, nie doszła do biura i zapłaciła czynsz dopiero, kiedy była odwilż. Inna Czytelniczka z bloku nr 5 na Reja, skarży się, że samochody sąsiadów z bloku stoją przy samym wejściu do bloku.
– Pan, który mi przywiózł butlę z gazem narzekał, że musi ją dźwigać od kontenerów ze śmieciami - mówi mieszkanka bloku nr 5.
Rzeczywiście, w piątek oba chodniki przy drodze wiodącej do nowej siedziby spółdzielni , zastawione były samochodami. – Co będzie jesienią i zimą przy gołoledzi – martwi się pani Teresa.
Monika Falk - Filipowicz - prezeska zarządu spółdzielni zapewniła, że zwróci uwagę na problem. Rozważa wprowadzenie strefy ruchu, żeby przynajmniej chodnik zabezpieczyć dla pieszych.
– Wtedy policja czy straż miejska mogą karać mandatami kierowców parkujących na całej szerokości chodnika. Tak jak to jest przy bloku nr 4 na osiedlu Mieszka I – mówi Falk - Filipowicz.
Pozostanie problem parkingów, których liczba na osiedlu Reja jest ograniczona, a wieczorem auta parkują nawet przy wejściach do bloków, co może blokować dojazd karetki czy straży pożarnej. Tylko na chwilę ludzie się ocknęli, kiedy ktoś podpalił wózek na klatce schodowej i straż pożarna miała problem z dojazdem
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?