Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ŚLĄSK: wiózł 9-metrowe drzewo we...fiacie cinquecento! Wystający z bagażnika potężny bal zabezpieczył... kamizelką. NIE UWIERZYCIE

Marcin Śliwa
Marcin Śliwa
Nietypowy transport drewna w Mikołowie.
Nietypowy transport drewna w Mikołowie. screen TikTok/cules981
Nietypowy transport drewna przykuł uwagę policjantów z mikołowskiej drogówki. 44-letni mężczyzna przewoził dużą ilość opału niewielkim Fiatem Cinquecento, a największy bal wystający z bagażnika zabezpieczył... kamizelką odblaskową. Okazało się, że to nie pierwszy raz - w styczniu w podobny sposób wywiózł drzewo z lasu. Kierowca otrzymał mandat i został bohaterem TikToka. Nagranie niewielkiego samochodu z drewnem ma już ponad 5 mln wyświetleń.

ŚLĄSK: wiózł 9-metrowe drzewo we...fiacie cinquecento! Wystający z bagażnika potężny bal zabezpieczył... kamizelką. NIE UWIERZYCIE

Do tej niecodziennej sytuacji doszło w poniedziałek 20 marca przed godziną 7.00 w Mikołowie przy ul. Spyry, gdzie policjanci z miejscowej drogówki prowadzili pomiar prędkości. Zobaczyli kierowcę, który przewoził dużą ilość opału niewielkim Fiatem Cinquecento, a największy bal wystający z bagażnika zabezpieczył... kamizelką odblaskową. Nietypowy transport drewna przykuł uwagę funkcjonariuszy.

- Okazało się, że to ten sam pan, którego legitymowali już w styczniu tego roku dzielnicowi tutejszej jednostki. Mężczyzna wówczas również naruszył przepisy ruchu drogowego - mówi mł. asp. Ewa Sikora, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mikołowie.

Policjanci zatrzymali mężczyźnie dowód rejestracyjny, został ukarany mandatem i 8 punktami karnymi na podstawie artykułu 61 ustawy Prawo o ruchu drogowym.

- Weryfikowano również, czy ten ładunek, który przewozi, nie pochodzi z kradzieży, bowiem drzewo, które wiózł w styczniu tego roku, pochodziło z kradzieży. Wtedy pan się przyznał, że wywiózł je z lasu. Tym razem drzewo pochodziło z legalnego źródła - tłumaczy mł. asp. Ewa Sikora.

W styczniu mężczyzna został złapany, bo również jechał z dużym, niezabezpieczonym ładunkiem drewna. Zobaczyli go wtedy policjanci, którzy jechali na zupełnie inną interwencję, ale zatrzymali go do kontroli z uwagi na to, jak bardzo był załadowany samochód.

- Lasy Państwowe wyceniły to drzewo na 30 złotych, niemniej jednak były prowadzone czynności w sprawie o wykroczenie. To mieszkaniec Mikołowa. Jest nam już znany ze styczniowej interwencji i wciąż dochodzą nas słuchy, że w ten sposób przewozi drzewo - kończy mł. asp. Ewa Sikora.

AKTUALIZACJA, godz. 11.30. Czy to ten sam samochód?

Czy mężczyzna nadal przewozi w ten sposób drewno? W mediach społecznościowych na profilu 112Tychy - Tyskie Służby Ratownicze opublikowany został film, na którym widać niewielkich rozmiarów czerwony samochód, przewożący dużą liczbę drewnianych bali w bardzo podobny sposób, jak kierowca z Mikołowa. Film został nagrany w środę 22 marca we wczesnych godzinach porannych. Ze względu na to, że było jeszcze ciemno, nie można potwierdzić, że był to ten sam mężczyzna, choć wiele na to wskazuje. Poniżej udostępniamy nagranie.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto