Skandal na pogrzebie w Wielkopolsce! Był kompletnie pijany. Musiała interweniować policja!

Do skandalu na pogrzebie doszło w Brzóstkowie pod Jarocinem. Jeden z żałobników przyjechał na ostatnie pożegnanie kompletnie pijany. Podczas parkowania swojego Audi na przycmentarny parkingu uszkodził stojący obok samochód i jak gdyby nic poszedł na cmentarz. Całą sytuację obserwowali pozostali żałobnicy, którzy czekali na rozpoczęcie uroczystości. Ich uwagę zwrócił dodatkowo chwiejny krok 58- latka, który wskazywał, że nie jest on tylko pogrążony w żałobie, ale również... pijany.

- Osoba postronna zauważyła, że kierujący audi podczas manewru cofania przytarł inny pojazd. Świadek zdarzenia stwierdził, że mężczyzna może być pod wpływem alkoholu i o swoich przypuszczeniach poinformował policję – opisuje to zdarzenie na jarocinska.pl asp. sztab. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.

Mundurowi poczekali do zakończenia uroczystości pogrzebowych. Gdy ze świątyni wyszedł 58- latek, funkcjonariusze zatrzymali go i przebadali alkomatem. Okazało się, że mężczyzna wydmuchał 3,1 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Przed sądem odpowie również za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości.

POLECAMY RÓWNIEŻ