W poniedziałek 17 lutego, o godz.13.20 w Kajewie w powiecie pleszewskim wybuchł pożar. To był pierwszy z serii. Godzinę później strażacy walczyli z pożarem w Grodzisku, gdzie jak informują strażacy spłonęło około 240 balotów słomy. Kolejny pożar wybuchł w Zawidowicach również w powiecie pleszewskim. Miało dojść również do podpalenia na terenie Plant w Pleszewie. Jeszcze tego samego dnia po godzinie 21 zapłonął stóg między Moszczanką, a Szczurawicami w powiecie ostrowskim. Tu spłonęło około 150 balotów słomy. - Właściciel, który dojechała na miejsce zdarzenia ładowarką zdażył odciągnąć około 20. balotów - relacjonują strażacy z OSP Raszków.
- O godzinie 13:20 nasi strażacy zadysponowani zostali do Kajewa, bowiem płonął tam stóg słomy - informują strażacy z OSP Pleszew, którzy w akcji uczestniczyli wspólnie ze strażakami z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Pleszewa oraz ochotnikami z Gołuchowa i Sowiny.
Seria pożarów w regionie. Grasuje podpalacz?
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
