Ściął znak, piłkarze dokonali obywatelskiego zatrzymania. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało, że kierowca był trzeźwy

Na miejscu zdarzenia szybko pojawiła się policja. - Mundurowi przeprowadzili badanie na urządzeniu pomiarowym na zawartość alkoholu w organizmie. Następnie mężczyznę przewieziono do pleszewskiej komendy, gdzie ponownie poddano go badaniu na trzeźwość. Oba przeprowadzone badania wykazały, że 53-latek jest trzeźwy. Za spowodowanie kolizji drogowej został ukarany mandatem karnym - mówi asp. Monika Kołaska, rzecznik prasowy pleszewskiej policji.

Z uwagi na złe samopoczucie kierowcę przewieziono do pleszewskiego szpitala. - Trudno nam jednoznacznie i oficjalnie powiązać osobę, której dotyczy materiał prasowy z konkretnym pacjentem. Możemy jedynie potwierdzić, że w tym dniu i o tej porze policja przywiozła mężczyznę, któremu udzielono porady w ramach świątecznej opieki lekarskiej. Dostęp do informacji o szczegółach tej wizyty mają jedynie uprawnione organy i ze względu na tajemnicę lekarską nie możemy ich ujawnić. Mając na uwadze treść zamieszczanych w internecie komentarzy chcemy wyraźnie podkreślić, że pacjent ten nie jest lekarzem naszego szpitala - mówi Ireneusz Praczyk, rzecznik prasowy Pleszewskiego Centrum Medycznego.

Świadkowie zdarzenia są pewni, że kierowca był pod wpływem. - Jak otworzyłem drzwi i wyciągnąłem tego pana z samochodu było czuć od niego alkohol. Dopóki byłem na miejscu zdarzenia to policja nie przeprowadziła badania alkomatem - mówi jedna z osób, która przyczyniła się do obywatelskiego zatrzymania.