Straż Miejska od grudnia ubiegłego roku przeprowadza kontrole spalania w gospodarstwach domowych i firmach. – Taka kontrola trwa około 20 minut. Sprawdzamy, czym właściciel nieruchomości pali w swoim piecu. Dodatkowo inwentaryzujemy piece czyli określamy, do kiedy dany kocioł musi być wymieniony na nowy spełniający ustawowe wymogi – tłumaczy Zbigniew Duszczak, komendant Straży Miejskiej w Pleszewie. W ciągu trzech miesięcy strażnicy miejscy skontrolowali 398 gospodarstw na terenie Miasta i Gminy Pleszew. Kontrole wykazały, że 259 pieców musi zostać wymienionych do 1 stycznia 2024 r., 65 do 2026 r. oraz 35 do roku 2028.
I wreszcie – egzekwowanie. Za spalanie śmieci nałożono 10 mandatów na kwotę 1750 zł, 14 razy pouczono. Jeśli właściciel nieruchomości nie został złapany na gorącym uczynku paląc odpady, a zachodzi takie podejrzenie, strażnicy miejscy pobierają próbki popiołu do badań laboratoryjnych. Wynik jest w ciągu 8 dni. – Mamy specjalne pojemniki, do których przeszkolony strażnik pobiera materiał z trzech miejsc popielnika. Zabezpieczamy próbkę plombą i wysyłamy do badania – tłumaczy Zbigniew Duszczak. Jeśli wynik wykaże spalanie odpadów, a właściciel nieruchomości nie przyjmie mandatu, sprawa trafi do sądu, a tam można otrzymać karę do 5 tys. zł.
– Wdrażamy kolejne ważne narzędzie w Straży Miejskiej czyli numer alarmowy, który zacznie funkcjonować wraz z początkiem kwietnia. Po numerem 986 w godzinach od 6.00 do 22.00 w dni robocze strażnicy będą przyjmować interwencje mieszkańców, nie tylko w zakresie podejrzenia spalania opadów – informuje komendant.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?