Ryszard Czarnecki przeprosił w Ostrowie za Europarlament

Europarlamentarzysta Prawa i Sprawiedliwości w pierwszej kolejności odniósł się do niedawnej krytycznej wypowiedzi prezydenta Francji na temat Polski. Podkreślił, że Emmanuel Macron jest najmłodszym i najmniej doświadczonym w Europie prezydentem, który w dodatku cieszy się najmniejszym w historii poparciem. Tylko co 7 obywatel Francji popiera go po 3 miesiącach od wyborów.
- Prezydent Macron usiłuje odwrócić uwagę opinii publicznej od tego, co się dzieje u niego w kraju.
To niedopuszczalny język wobec 5. pod względem wielkości kraju UE - powiedział Czarnecki.

Wiele miejsca europoseł poświęcił kwestii przyjmowania uchodźców. Bruksesla podtrzymuje, że do Polski ma ich trafić w pierwszej fazie 7 tysięcy, a w drugiej 5 tysięcy.
- Pragnę przypomnieć, że Finlandia w latach 90 przyjęła 100 Somalijczyków, których dziś jest tam 27 tysięcy. To wynika z dużej rozrodczości i akcji łączenia rodzin. My w tej kwestii mówimy stanowczo nie. Pragnę przeprosić za Parlament Europejski, który w obliczu krwawych zamachów urządza kolejną debatę na temat Polski zamiast zajmować się walką z terroryzmem i zapewnieniem bezpieczeństwa mieszkańcom kontynentu – dodał Czarnecki.

Obecny na konferencji poseł PiS Tomasz Ławniczak przytoczył korzystne dane na temat polskiej gospodarki. Podał, że na koniec czerwca w budżecie było 5,9 mld zł nadwyżki, a wskaźnik wykonanych tegorocznych dochodów wyniósł już 63 procent, choć z reguły o tej porze był to poziom ok. 40 procent. Więcej na ten temat w piątkowej Ziemi Kaliskiej.