Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rozwój młodzieży, ponad 350 zawodników w 6 sekcjach, ale też problemy drużyny seniorów. Tomasz Zawada, prezes Stali, podsumowuje 2021 rok

Damian Cieślak
Damian Cieślak
Damian Cieślak/Piotr Fehler
Pod wieloma względami dla Stali Pleszew to był udany i przełomowy rok. Powstają nowe sekcje, trzy zespoły młodzieżowe jesienią rywalizowały w ligach wojewódzkich, w klubie sport uprawia ponad 350 zawodników. Minus z kolei stanowi postawa drużyny seniorów, która po rundzie jesiennej zajmuje ostatnie miejsce w tabeli trzeciej grupy piątej ligi. O mijających miesiącach, bieżących sprawach i planach na przyszłość opowiada prezes klubu Tomasz Zawada.

Od kilkunastu miesięcy Stal Pleszew to już nie tylko piłka nożna. W klubie działa sześć sekcji, mocno stawiacie na młodzież.

Młodzież to przyszłość klubu i miasta. Niestety, w ostatnich latach można zaobserwować, że dzieci coraz rzadziej uprawiają sport. Więcej czasu spędzają przed komputerem czy komórką, a mniej się ruszają. Im szersza będzie oferta sportowa zajęć pozalekcyjnych, tym lepiej dla naszego społeczeństwa. Już widzimy, że dzieci próbują swoich sił w różnych sekcjach. Mamy przykłady młodych ludzi, którzy grali w piłkę, a teraz odnoszą sukcesy w innych sportach. Olaf Pera jest bokserem, Mateusz Siuda był blisko wyjazdu na Igrzyska Olimpijskie ze sztafetą 4x100 metrów, Jan Matyjaszczyk notuje osiągnięcia na arenie europejskiej w kickboxingu. To tylko potwierdza, że jeśli dziecko będzie uprawiało jakikolwiek sport, w przyszłości poradzi sobie w wybranej dyscyplinie. Liczymy, że Ci, którzy niekoniecznie odnajdują się w piłce nożnej, będą trenować inny sport i odwrotnie, że dzięki uprawianiu innych dyscyplin do sekcji piłkarskiej będą trafiać lepiej przygotowani zawodnicy. Wielosekcyjność jest korzystna dla wszystkich.

Jak rozwijają się poszczególne sekcje?

Wszystkie nowo powstałe sekcje skupiają się głównie na szkoleniu dzieci i młodzieży. Pierwszą sekcję - lekkiej atletyki - utworzyliśmy w sierpniu 2020 roku. Było to naturalne, gdyż trenujemy na tych samych obiektach, a trenerka Patrycja Kruchowska-Wojcieszak jest żoną naszego trenera i dyrektora Tobiasza. Połączyliśmy siły i zmierza to w bardzo dobrym kierunku. Rozpoczynaliśmy z kilkunastoma młodymi sportowcami, a dziś sekcja liczy ponad 60 zawodników i 20 przedszkolaków. Kolejną dyscypliną w naszym klubie było kolarstwo. Trenerem jest Mateusz Stasiak, z którym znam się z boisk piłkarskich. Kilkanaście lat temu graliśmy razem w Stali Pleszew. Mateusz był utytułowanym kolarzem, teraz chce dzielić się swoją wiedzą z następcami. Porozmawialiśmy i doszliśmy do wniosku, że zrobimy to wspólnie. Dodatkowo udało się pozyskać dofinansowanie, dzięki czemu zakupiliśmy stroje i kaski. Wiosną będą nowe rowery. To jest dla nas bardzo duży zastrzyk wsparcia i sprzętu.

Na tym się nie skończyło. Tenis ziemny, kręgle klasyczne, szachy - to kolejne dyscypliny sportu, których można się uczyć i uprawiać w klubie.

Kręgle klasyczne to domena wiceprezesa Stali Marcina Walczaka, który uprawiał kiedyś ten sport. W tym roku udało się wystartować z amatorską ligą. Bierze w niej udział aż 26 zawodników. Jesteśmy zadowoleni, że udało się zebrać tylu chętnych. W dalszej perspektywie planowane jest uruchomienie zajęć dla dzieci. Kolejna sekcja to szachy. Zajęcia w Zajezdni Kultury prowadzą Monika Ziembicka i Anna Depta. Dziewczyny koncentrują się na dzieciach w wieku 5-12 lat. Powstała również sekcja tenisa ziemnego. Po sukcesach Igi Świątek pojawiły się zapytania, czy my też prowadzimy zajęcia z tenisa ziemnego. To był impuls do zorganizowania takich treningów. Udało się. Kilkanaście dzieci ćwiczy pod okiem Krzysztof Cnotliwego. Nabór jest ciągły. Wiosną ruszamy z dodatkową grupą naborową i nauką od podstaw.

Podczas gali podsumowującej sezon piłkarski zespołów młodzieżowych uchylił pan już nieco rąbek tajemnicy dotyczący utworzenia kolejnych sekcji. Co to będzie?

Ruszamy z sekcją badmintona. Zgłosił się do nas młody trener Sebastian Pławiak, który wcześniej prowadził zajęcia we Wrocławiu. Teraz przeprowadził się do Pleszewa i chce kontynuować tę pracę w naszym mieście. Wiosną zostanie utworzona również sekcja dla fanów jazdy na deskorolce. Jakub Bogacz i Mateusz Korzeniewski będą prowadzić dla chętnych lekcje z podstaw jazdy na desce na nowo powstałym skateparku. Po połączeniu sił ze Spartą Pleszew powstanie sekcja kickboxingu Stal Sparta Pleszew. To pierwsza sekcja w naszym klubie, gdzie młodzież będzie mogła trenować sporty walki. Trenerami będą Filip Matyjaszczyk oraz Nicola Kaczmarek. Dodatkowo wprowadzamy dla piłkarzy dodatkowe zajęcia z wyżej wymienionymi trenerami.

W tym miejscu muszę podkreślić, że nie otwieramy sekcji na siłę czy ilość. Uważam, że im więcej dzieci będzie uprawiało sport, tym lepiej. Najlepsze rozwiązanie jest wówczas, gdy pojawia się chętna osoba, która ma pomysł, jest trenerem bądź instruktorem i chce prowadzić zajęcia sportowe. Nasz klub może zaproponować w ramach współpracy bazę sportową, księgowość, promocję, social media, pomoc dyrektora. Ja dodatkowo staram się pomóc również w temacie plakatów, ulotek, które drukujemy w mojej drukarni. Myślę, że im więcej nas będzie, tym lepiej dla wszystkich. Będziemy się wzajemnie uzupełniać, wspierać i pomagać. Chciałbym, żeby na koniec 2022 roku w Stali Pleszew trenowało 500 zawodników.

Powoli przechodzimy do piłki nożnej. Zaczniemy od zespołów młodzieżowych, w których trenuje blisko 200 zawodników.

Liczba młodych piłkarzy cały czas rośnie, co nas niezmiernie cieszy. Do sezonu 2021/22 zgłosiliśmy siedem drużyn. To rekord w naszej historii, a być może wiosną zgłosimy kolejną, gdyż w kategorii orlika chętnych przybywa z każdym miesiącem. Chcemy, aby każdy miał możliwość rywalizacji i udziału w meczach. Trzy ekipy jesienią rywalizowały w lidze wojewódzkiej, co generuje duże koszty. Dla nas to jest zawsze spore wyzwanie, ale o to chodzi, żeby grać z najlepszymi i się rozwijać.

Wasi zawodnicy coraz częściej są zauważani i zapraszani na testy przez Lecha i Wartę Poznań.

Dokładnie tak. Udział w ligach wojewódzkich czy rywalizacja z mocnymi drużynami podczas gier kontrolnych i turniejów pozwala na pokazanie umiejętności naszych zawodników innym klubom z całego województwa. Dzięki temu Wojciech Mroczka (rocznik 2011) i Bartosz Kałużny (2009) brali udział w konsultacjach do kadr województwa wielkopolskiego. Natomiast na testach w akademii Lecha Poznań był: Łukasz Rutecki (2008). W akademii Warty Poznań podczas testów swoich sił próbowali: Adrian Marciniak (2006), Zuzanna Dudkowiak (2007), Łukasz Rutecki (2008), Bartosz Kałużny (2009), Piotr Wain (2010) i Miłosz Witczak (2010). Akademia Reissa Poznań zaprosiła do udziału w ogólnopolskim turnieju Pawła Sarnę (2008), warto podkreślić, że APR była wówczas dwukrotnym z rzędu mistrzem Polski w tym roczniku. Ponadto pod koniec ubiegłego roku Paweł Sarna, Mateusz Derwich i Łukasz Rutecki (wszyscy 2008) przebywali na testach w Polonii Środa Wielkopolska. Chłopcy wypadli na tyle dobrze, że dostali możliwość kontynuowania swojej przygody piłkarskiej w Akademii Polonii. Adrian Jagiołka (2006) po odbyciu testów w SMS 13 Poznań został wypożyczony do tego klubu i rywalizuje z najlepszymi w województwie. W styczniu tego roku także Jakub Żółtek (2008) i Kacper Kończak (2009) mają odbyć testy w SMS Łódź.

Przybywa zawodników, rośnie liczba sekcji, a tym samym obowiązków. Dlatego klub utworzył stanowisko dyrektora sportowego. Tobiasz Wojcieszak jest pierwszym etatowym pracownikiem w historii Stali.

W książce "Sztuka zwycięstwa" opisującej historię NIKE jest fragment, w którym Phil Knight, właściciel firmy, chwali się, że ma pierwszego etatowego pracownika. On był później kluczową osobą w rozwoju przedsiębiorstwa. Ja mówię pół żartem, pół serio, że dla nas kimś takim będzie Tobiasz Wojcieszak. Bardzo się cieszę, że udało nam się to poukładać w ten sposób. Pracy i obowiązków w klubie jest bardzo dużo i chcemy, żeby ich przybywało, bo to będzie oznaczało, że się rozwijamy. Dyrektor zajmuje się m.in. harmonogramem treningów, naborami, składkami, zakupem sprzętu, social mediami, a także panelem klubowym i aplikacją dla rodziców ProTrainUp.

Rozwija się również kadra trenerska.

Dzieci trenuje coraz więcej, a tym samym potrzebujemy więcej trenerów. Już teraz staramy się do tego przygotować. Kładziemy duży nacisk na jakość i przygotowanie do pracy. Dołączyli do nas Radosław Mielcarek czy Mariusz Pera. Obaj kiedyś grali w barwach Stali Pleszew. Mamy Krzysztofa Rucińskiego oraz Jeremiego Wabińskiego, którzy są zawodnikami klubu i mają ukończone kursy trenerskie. Szymon Rudziński zmagający się z kolejną kontuzją kolana również jest w trakcie kurs trenerskiego. Kadra trenerska piłki nożnej liczy już ponad 10 osób. Młodzi zawodnicy obecnie asystują podczas zajęć. Mamy nadzieję, że dzięki temu w przyszłości również zostaną trenerami.

Sytuację pierwszej drużyny zostawiliśmy na koniec. Jak zamierzacie wyjść z tej trudnej sytuacji? Czy planowane są wzmocnienia?

Zdaję sobie sprawę, że nasza sytuacja wygląda źle. Zajmujemy ostatnie miejsce w lidze, natomiast tych punktów do bezpiecznej strefy nie tracimy dużo. W kilku meczach zabrakło nam szczęścia. Do tego od samego początku sezonu zmagaliśmy się z wieloma kontuzjami. Były spotkania, gdzie brakowało nam 4-5 zawodników. Mamy drużynę opartą na młodzieży, jeśli wypadnie kilku bardziej doświadczonych piłkarzy, to trudno nam wygrać mecz. Liga w tym roku jest bardzo mocna. Z obszaru kalisko-konińskiego zostaliśmy przeniesieni do kalisko-leszczyńskiego. Tutaj jest więcej mocnych zespołów, ale będziemy robić wszystko, żeby się utrzymać. Prowadzimy rozmowy z kilkoma zawodnikami, którzy mogliby nas wzmocnić. Nie mamy wielkiego budżetu, co utrudnia rozmowy. W innych klubach są płacone duże pieniądze jak na ten poziom rozgrywkowy. My czegoś takiego nie praktykujemy, stąd wzmocnienie kadry nie jest takie łatwe.

W początkowej fazie sezonu z pracy zrezygnował Mariusz Kułak. Tymczasowo zastąpił go Tobiasz Wojcieszak. W rundzie wiosennej Stal będzie miała nowego trenera.

Na początku sezonu po rezygnacji trenera Kułaka trudno było znaleźć zastępcę. Po rozmowach doszliśmy do porozumienia z Tobiaszem Wojcieszakiem, który pełnił obowiązki pierwszego trenera. Tobiasz podjął się pomocy i prowadzenia drużyny maksymalnie do końca rundy. Powtarzaliśmy, że jest to opcja tymczasowa i szukaliśmy trenera, który da impuls i skupi się na pracy wyłącznie z drużyną seniorską. Od rundy wiosennej nowym trenerem będzie Marcin Rubas, który wcześniej prowadził CKS Zbiersk, Olimpię Brzeziny oraz Zielonych Koźminek. Był również asystentem I trenera KKS-u Kalisz.

Jak wygląda sytuacja finansowa klubu?

Stabilnie. Jeśli chodzi o piłkarskie drużyny młodzieżowe i inne sekcje to budżet stanowi przede wszystkim dotacja z UMiG w Pleszewie oraz składki, które płacą rodzice. Wydatki na drużynę seniorską głównie opierają się o wpływy od sponsorów i reklam. Niestety, niektórzy sponsorzy wycofali się z powodu pandemii. Z nowym rokiem będziemy mocno działać w temacie pozyskania nowych sponsorów. Często słyszę głosy od kibiców, że powinniśmy grać w wyższej lidze, jednak myślę, że wielu kibiców nie zdaje sobie sprawy, że w piłce seniorskiej wszystko rozbija się o finanse. Kluby z okolicy, które grają w wyższych ligach, posiadają dużo większe budżety od nas, przez co mogą lepiej opłacać zawodników. Nasz budżet jest jaki jest i musimy sobie radzić, dlatego opieramy kadrę głównie na wychowankach i młodych zawodnikach. Mamy pomysły na pozyskanie środków finansowych, m.in. organizację eventów, turniejów czy sprzedaż gadżetów klubowych. Niedługo powstanie klubowa aplikacja na komórkę, a w niej program lojalnościowy "STALÓWKA", gdzie będziemy współpracować z lokalnymi firmami. Jeśli są chętne osoby lub firmy do pomocy i współpracy zapraszam do kontaktu ze mną, tel. 503 163 392.

Polub nas na FB

POLECAMY RÓWNIEŻ

Ferie zimowe na sportowo. Stal Pleszew zaprasza na półkolonie

Kręglarstwo. Turniej Miast w Gostyniu. Troje pleszewian na podium

Blisko 200 zawodników w 7 drużynach. Stal Pleszew podsumował...

Pleszew. To był bardzo udany rok dla lekkoatletów ze Stali Pleszew

Kolejna sekcja Stali Pleszew zamknęła rok. Młodzi szachiści ...

Piłka jest okrągła, bramki są dwie, a trener gdzie? Kto może zostać następnym trenerem naszej reprezentacji?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto