Rolnicy, którzy ponieśli straty w związku z pandemią koronawirusa, mogą liczyć na jednorazową pomoc finansową

Nie wszyscy rolnicy ponieśli straty w wyniku pandemii koronawirusa. Dlatego pomoc została skierowana przede wszystkim do tych, gospodarstw, które specjalizują się w produkcji zwierzęcej, zwłaszcza w tych segmentach, które są uzależnione od eksportu. Minister Jan Krzysztof Ardanowski zwraca uwagę, że w największym stopniu dotyczy to producentów bydła mięsnego, drobiu, jagnięciny, a także roślin ozdobnych.

– Wystąpiliśmy do Komisji Europejskiej o zgodę na przesunięcie niewykorzystanych do tej pory środków z PROW 2014-2020 w wysokości 1 mld euro, ale zgodę otrzymaliśmy jedynie na alokację 1 mld złotych, czyli 2% środków PROW – tłumaczy minister. Szef resortu dodaje, że przesunięcie środków dotyczyło tych działań, które cieszyły się małym zainteresowaniem rolników. Przy okazji minister poinformował, ze około 70% środków z PROW 2014-2020 zostało już zakontraktowanych i nie ma obawy, aby z tego programu zmarnowało się choćby jedno euro.

Nabór wniosków zostanie przeprowadzony na przełomie sierpnia i września 2020 r., po zakończeniu prac legislacyjnych. Planuje się, że wsparciem zostaną objęci rolnicy następujących sektorów: bydło mięsne (wołowina), krowy mleczne (krowy), świń (prosięta/lochy), owiec, kóz, drobiu rzeźnego (kurczęta, gęsi i indyki), drobiu nieśnego (produkcja jaj kur mięsnych) oraz upraw roślin ozdobnych (pod osłonami ogrzewanymi). Kwoty wsparcia będą uzależnione od spełnienia minimalnej skali produkcji w gospodarstwie, np.: co najmniej 3 szt. bydła mięsnego płci męskiej, w wieku od 12 do 24 miesięcy – od 5 100 zł; co najmniej 3 krowy typu użytkowego mlecznego lub typu użytkowego kombinowanego, w wieku powyżej 24 miesięcy - od 1 000 zł; co najmniej 21 świń urodzonych w gospodarstwie rolnika – od 4 500 zł; co najmniej 10 owiec płci żeńskiej, w wieku od 12 miesięcy – od 1 800 zł; co najmniej 5 kóz płci żeńskiej, w wieku od 12 miesięcy –od 1 000 zł; co najmniej 1 000 szt. drobiu (kurczęta, gęsi i indyki rzeźne oraz producenci jaj wylęgowych kur mięsnych) - 2 200 zł.

W przypadku większej skali produkcji w gospodarstwie, pieniądze będą odpowiednio wyższe. Pomoc będzie sumą kwot przysługujących z tytułu poszczególnych sektorów, przy czym maksymalna kwota nie przekroczy 7 000 euro na rolnika.

POLECAMY RÓWNIEŻ

Od dwóch miesięcy żyją bez bieżącej wody. Kurek zakręciła sąsiadująca firma