Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ranking zamożności samorządów: Kto najbogatszy? Kto najbiedniejszy w naszym powiecie?

red
Wśród gmin powiatu pleszewskiego jedynie Dobrzyca i Pleszew zanotowały awans w rankingu najzamożniejszych samorządów w kraju. Pozostałe gminy wraz z powiatem w zestawieniu spadają coraz niżej

Czasopismo samorządowe „Wspólnota” jak co roku przedstawiło ranking najbogatszych i najbiedniejszych gmin i powiatów w kraju. Ich ubiegłoroczne dochody porównano w przeliczeniu na głowę mieszkańca.

Jak wynika z zestawienia sytuacja finansowa sektora samorządowego pozornie się poprawia, ale w rzeczywistości jest rezultatem realizacji rządowych programów społecznych, które mogą mieć pozytywne skutki dla sytuacji społecznej w kraju, ale nie mają wiele wspólnego ze swobodą prowadzenia polityki rozwojowej przez samorządy albo ze zdolnością władz lokalnych do wykonywania innych zadań publicznych.

W wynikach nie ma wielkich niespodzianek. Pozycję liderów utrzymały: województwo mazowieckie, powiat człuchowski, Warszawa, Sopot i Polkowice. Wśród gmin wiejskich w niezmienionym od kilku lat kształcie trwa cała pierwsza trójka, na czele z Kleszczowem. Jedynie wśród małych miast miejscami zamieniły się Krynica Morska i Dziwnów.

Powiat Pleszewski w tegorocznym zestawieniu zanotował spory spadek. Z wynikiem 938,22 złotych na jednego mieszkańca zajmuje 36. miejsce w stawce wszystkich powiatów w Polsce. W ubiegłym roku osiągnięty przez samorząd dochód pozwolił na zajęcie 19. miejsca w stawce. Daleko jednak obecnej władzy do wyniku osiągniętego w 2014 roku, kiedy to powiat pleszewski zajął 3. miejsce wśród najzamożniejszych powiatów w kraju. W Wielkopolsce najlepszym wynikiem może się pochwalić powiat międzychodzki, który osiągnął dochód na jednego mieszkańca w wysokości 1031,83 zł i w zestawieniu zajął 14. miejsce. Na 31. miejscu sklasyfikowano powiat krotoszyński (949,07 zł,), na 122. powiat jarociński (811,70 zł), a kaliski na 295 pozycji (552,82 zł).

W zestawieniu miast powiatowych na czele rankingu z wynikiem 6950,52 zł znajdują się Polkowice. Pleszew z dochodem niższym o ponad 4 tysiące złotych (2802,04 zł) sklasyfikowany został na 197. pozycji. W porównaniu do roku 2017 jest to awans o 8. miejsc. W Wielkopolsce lepszym wynikiem od Pleszewa może się pochwalić ponad 20 różnych miejscowości. Wśród nich jest Krotoszyn (2862,94 zł), Wągrowiec (2828,78 zł), Jarocin (2899,00 zł) czy Międzychód (3882,83 zł). Największy dochód na mieszkańca osiągnął jednak Nowy Tomyśl (4069,39 zł).

W kategorii miast innych sklasyfikowano samorządy Chocza i Dobrzycy. Pierwszy z nich osiągnął w ubiegłym roku dochód na jednego mieszkańca w wysokości 22704,22 zł, co oznacza 510. miejsce w stawce. Jest to spadek w porównaniu do 2017 roku o 131 „oczek”. O wiele lepiej w tegorocznym zestawieniu prezentuje się Dobrzyca, która z wynikiem 3208,28 zł zajmuje 190. miejsce. Najlepszym wynikiem w Wielkopolsce może się pochwalić Kleczew, który zajmuje 19. miejsce i z dochodem na jednego mieszkańca w wysokości 5138,72 zł. Na 149. miejscu sklasyfikowano m.in. Sulmierzyce, które osiągnęły dochód na poziomie 3346,93 zł.

Z pozostałej trójki gmin wiejskich najbogatsze w powiecie pleszewskim są Gizałki, które zostały sklasyfikowane na 492. miejscu, jest to spadek aż o 379. pozycji w porównaniu do poprzedniego zestawienia. Tu dochody w przeliczeniu na mieszkańca wynosiły w ubiegłym roku 3112,15 zł. W gminie Gołuchów dochody per capita na jednego mieszkańca wyniosły 2998,02 zł, co pozwoliło na zajęcie 690 miejsca. W tym przypadku samorząd też zanotował spadek, ale zaledwie o 191 „oczek”. Niżej w porównaniu do poprzedniego zestawienia plasuje się również Gmina Czermin. Tutaj dochód wyniósł 2793,14 zł, co w rankingu dało pozycję 1140. W 2017 roku samorząd z siedzibą w Czerminie mógł się pochwalić wynikiem dający 1049. miejsce w całym kraju.

Warto dodać, że autorzy rankingu, prof. Paweł Świaniewicz i Julita Łukomska, nie brali pod uwagę wpływów z dotacji celowych - np. z UE. Opierali się na danych dotyczących subwencji oraz dochodów własnych samorządów. - Wpływ wielkiej dotacji inwestycyjnej potrafi wywindować samorząd bardzo wysoko w rankingu. Jest to awans chwilowy (incydentalny) i nie ma związku z trwałym wzrostem zamożności budżetu - wyjaśniają prof. Paweł Świaniewicz i Julita Łukomska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto