Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radny Zenon Tomaszewski ponownie chciał przeforsować wniosek dotyczący modernizacji drogi Wierzchy - Świerczyna

Damian Cieślak
Działo się podczas ostatniej sesji Rady Gminy Gizałki. Zenon Tomaszewski nie ustaje w walce o remont drogi. Tym razem przyszedł na posiedzenie sesji z gotową uchwałą. Czy udało mu się wprowadzić inwestycję do tegorocznego budżetu?

Przypomnijmy, że podczas lutowej sesji radny wystąpił z postulatem o włączenie do porządku obrad punktu dotyczącego wyżej wspomnianego remontu. Jego wystąpienie wywołało dyskusję, zastanawiano się, czy wniosek Zenona Tomaszewskiego można uznać za formalny. Przewodniczący Piotr Lis zdecydował, że radny powinien zabrać głos w innym punkcie. Gdy do niego doszło, Tomaszewski wycofał wniosek.

Sytuację próbował wyjaśnić wójt. - Inicjatywa odnosiła się do uchwały budżetowej. Jeśli ktoś uważa, że ta uchwała powinna mieć zmienioną treść, to powinien zaproponować zmianę treści tej uchwały. Natomiast wstanie i powiedzenie, że zgłaszam wniosek formalny, to przepraszam, ale nie wystarczy - tłumaczył wówczas Robert Łoza.

Na przedświąteczne posiedzenie Zenon Tomaszewski przyszedł już z gotową uchwałą. - Zgodnie z pana życzeniem zgłaszam wniosek formalny odnośnie mojej interpelacji - mówił w kierunku przewodniczącego wnioskujący. Złożony projekt dotyczył położenia dywanika asfaltowego na drodze gminnej zaczynającej się w miejscowości Wierzchy i przebiegającej przez Kolonią Ostrowską i Świerczynę. - Kolonia Obory też do tej drogi należy - podkreślał radny. Pod uchwałą podpisali się sołtysi i członkowie Rad Sołeckich wymienionych miejscowości.

Zenon Tomaszewski zwracał uwagę na krytyczny stan drogi, który jest skutkiem nadmiernej eksploatacji oraz wzrostu natężenia drogi spowodowanym tym, że kierowcy traktują ją jako skrót na trasie do Zagórowa. Radny podkreślał, że całkowite zniszczenie nawierzchni zwiększy koszty jej naprawy. Zenon Tomaszewski niezależnie od remontu, prosił o zainstalowanie urządzeń, które będą rejestrować przejazd samochodów nieuprawnionych do poruszania się drogą ze względu na nadmierne obciążenie .

Piotr Lis, na którego ręce złożył uchwałę Zenon Tomaszewski, zwracał uwagę, że nie ma podanego źródła finansowania inwestycji. - Ja jeszcze nie słyszałem, żeby jakiś radny kiedykolwiek wskazywał tutaj skąd wziąć pieniądze - mówił wnioskodawca. W uchwale zobowiązywał wójta do przygotowania planu inwestycji i zrealizowania remontu jeszcze w tym roku.

Los uchwały zależał od radnych. Zgodnie z zaleceniami radcy prawnego Jerzego Matyjaszczyka, rajcy najpierw decydowali, czy postulat ma trafić do porządku obrad podczas trwającej sesji. Projekt został odrzucony, co nie może dziwić, bo trudno byłoby w kilka minut znaleźć w budżecie pieniądze na 3-milionowe zadanie. Natomiast odrzucenie wniosku o procedowanie nad uchwałą podczas kolejnej sesji można już uznać za niespodziankę. Co ciekawe za odrzuceniem byli radni z klubu koalicyjnego, do którego należy Tomaszewski, a za jego przyjęciem rajcy opozycyjni.

- To hańbiące. Dziękuję wam za to chamstwo - komentował wnioskodawca. Radny nie ukrywał także pretensji do wójta Roberta Łozy. - Pan zrobi wszystko, żeby nie zrobić. Są cztery wsie, w które się inwestuje, bo tam mieszkają ludzie. A w pozostałych miejscowościach kto mieszka? Najprawdopodobniej psy - nie przebierał w słowach radny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto