Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przyjechali do Pleszewa z Ukrainy. Zamiast do szkoły chcą wrócić i walczyć za swój kraj

Piotr Fehler
Piotr Fehler
Pleszew. Dwóch nastolatków, którzy przyjechali do Pleszewa chce wracać na Ukrainę i walczyć
Pleszew. Dwóch nastolatków, którzy przyjechali do Pleszewa chce wracać na Ukrainę i walczyć fot. AA/ABACA/Abaca/East News
W Pleszewie z każdym dniem przybywa uchodźców. W tej chwili jest tu już ponad 50 osób z Ukrainy. Głównie są to matki z dziećmi. Uciekli przed wojną wywołaną przez Rosję i można spodziewać się, że takich ludzi będzie coraz więcej. Trwa organizacja dla nich zajęć w szkołach i przedszkolach, wielkie serca pokazują mieszkańcy organizując dla nich wyprawki. Nie brakuje również rodzinnych dramatów.

Pleszew. Ukraińcy przybywają do Pleszewie

Rosyjskie wojska nie rezygnują z demolowania miast i miasteczek na Ukrainie. Posuwają się co prawda wolno, napotykając ogromny opór, ale ostrzałem rakietowym systematycznie niszczą infrastrukturę niezbędną do życia. Nic dziwnego, że fala uchodźców, kobiet i dzieci z każdym dniem rośnie. Coraz więcej miejsc w Pleszewie przyjmuje potrzebujących. Pomocną dłoń wyciągają do nich mieszkańcy miasta i gminy oraz powiatu, którzy zapraszają ich pod swój dach. Nie są to przypadkowe rodziny. Do Pleszewa docierają do współmałżonków lub rodziców, którzy byli już tu wcześniej.

Czytaj więcej:

Sytuacja zmienia się dynamicznie. Jeszcze wczoraj zarejestrowało się 40 osoby, które uciekły przed wojną z Ukrainy. Dziś jest ich już ponad 50. Głównie są to kobiety z dziećmi. Najmłodsze dziecko, które mieszka obecnie w Pleszewie ma 6 miesięcy, najstarsi mają 17 lat.

- Mamy dwóch 17-latków, którzy nie chcą podjąć nauki. Mama przywiozła ich tutaj, ale oni chcą wracać i walczyć na Ukrainie. To są osobiste dramaty – opowiada Izabela Świątek, wiceburmistrz Pleszewa.

Czytaj więcej:

Miasto cały czas apeluje do uciekających przed wojną Ukraińców o rejestrowanie się w Urzędzie Miasta i Gminy Pleszew. Władze samorządowe podkreślają, że da im to informację, ilu uchodźców przebywa na naszym terenie.

- Pozwoli na uruchomienie oficjalnej pomocy: zdrowotnej, socjalnej czy psychologicznej oraz przekazanie najpotrzebniejszych rzeczy - zaznacza Arkadiusz Ptak, burmistrz Pleszewa.

Czytaj więcej:

Polub nas na FB

ZOBACZ RÓWNIEŻ

Pleszew. Czy to koniec otwartego basenu w Pleszewie? Inwestycja może kosztować miliony!

Pleszew. Czy to koniec otwartego basenu w Pleszewie? Inwesty...

Pleszew. Pleszewskie obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych

Pleszew. Pleszewskie obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnier...

"To talent na europejską skalę". Oliwia Szymczak z małego Ka...

Studniówka 2022. Pleszew. Tradycji stało się zadość. Uczniow...

Studniówka 2022. Pleszew. Młodzież z I Liceum Ogólnokształcą...

Oblężenie stacji benzynowych w Pleszewie i powiecie pleszews...

Pleszew. Promocja nowego "Rocznika Pleszewskiego" w Muzeum R...

Od 3.45 jesteśmy w stanie wojny. W sklepach, na stacjach, ws...

Ukraińcy mieszkający w Pleszewie są przerażeni. Boją się o swoich bliskich

Wojna na Ukrainie. Ukraińcy mieszkający w Pleszewie są przer...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto