Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prokuratura bada sprawę śmierci 2-letniego chłopca w Antoninie

Bartosz Kijeski
Bartosz Kijeski
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Grzegorz Dembiński
Prokuratura bada sprawę tragicznego zdarzenia, do którego doszło nad jeziorem w Antoninie. W połowie lipca tego roku, jeden z przypadkowych przechodniów zauważył na tafli jeziora dryfujące ciało 2-latka. Wyniki sekcji zwłok chłopca potwierdziły, że doszło do gwałtownego uduszenia przez utonięcie. Rodzicom postawiono zarzuty.

Prokuratura z Ostrowa Wielkopolskiego potwierdza, że rodzice pozostawili niezabezpieczone, niezamknięte drzwi wyjściowe z domku letniskowego, z którego chłopiec samodzielnie wyszedł, udając się na pobliskie jezioro. Prokuratura potwierdza także, że z materiału dowodowego wynika, że rodzice w przeddzień zdarzenia spożywali alkohol.

Postępowanie jest w toku. Prokurator oczekuje na opinię uzupełniającą z zakładu medycyny zmierzającą do ustalenia zawartości alkoholu w organizmie podejrzanych w chwili czynu. Poza tym, na bieżąco wykonywane są czynności, których konieczność powstaje, po wykonaniu wcześniejszych czynności procesowych - wyjaśnia prokurator Marcin Kubiak z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

Wstępna ekspertyza przedstawiona przez biegłego wskazuje, że doszło do gwałtownego uduszenia przez utonięcie.

Rodzicom przedstawiono zarzut popełnienia przestępstwa niezapewnienia opieki nad małoletnim ze strony osoby dorosłej, czym narazili chłopca na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia. Grozi im za to kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Podejrzani, po złożeniu wyjaśnienia przyznali się do popełnienia zarzuconych czynów.

Tragedia w Antoninie

Przypomnijmy, do zdarzenia doszło 15 lipca tego roku na terenie ośrodka wypoczynkowego LIDO w Antoninie w powiecie ostrowskim. Około godziny 7 rano dryfujące na tafli jeziora dziecko zauważył przypadkowy przechodzień. Po wyciągnięciu chłopca z wody strażacy prowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową, którą później kontynuowali ratownicy medyczni. Ok. 8:30 znaleźli się rodzice dziecka, którzy mówili, że 2-latek znalazł się bez ich opieki. Po trwającej półtorej godziny reanimacji lekarze stwierdzili zgon dziecka.

Świadkowie zdarzenia twierdzą, że rodzice dziecka dzień wcześniej imprezowali do późnych godzin nocnych. Wstępna kontrola trzeźwości miała stwierdzić u jednego z rodziców zawartość alkoholu w organizmie. Matka chłopca po badaniu miała mieć około promil alkoholu w wydychanym powietrzu, natomiast ojciec dziecka miał być trzeźwy.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Prokuratura bada sprawę śmierci 2-letniego chłopca w Antoninie - Głos Wielkopolski

Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto