Prezydent podpisał ustawę. Kiedy prawo jazdy będzie mogło zostać w domu? [NOWE PRZEPISY]

Zgodnie z podpisaną przez prezydenta nowelizacją ustawy, kierowca podczas kontroli nie będzie już otrzymywał mandatu za brak dokumentu, ale naturalnie musi posiadać odpowiednie uprawnienia do kierowania pojazdu, które policjanci - w razie kontroli - znajdą w systemie. To kolejny krok na drodze zmian. Kierowcy już od początku 2019 roku nie muszą wozić ze sobą dowodu rejestracyjnego. Nie ma już także obowiązku posiadania przy sobie polisy OC.

Wirtualne prawo jazdy

Już w czerwcu tego roku Ministerstwo Cyfryzacji zaprezentowało, jak będzie wyglądać moduł prawa jazdy w smartfonie. By rozwiązanie mogło zostać wdrożone publicznie, potrzebna była jednak nowelizacja prawa – Sejm przygotował uchwalił odpowiednie przepisy w sierpniu. Prace nad ustawą trwały od maja 2020 roku, ale sama koncepcja tak naprawdę nie jest nowa. Już kiedy powstała aplikacja mObywatel mówiło się, o dążeniach do takiego rozwiązania.

Na tym jednak nie koniec zmian. W podpisanej przez prezydenta nowelizacji zaproponowano ponadto między innymi wprowadzenie możliwości zachowania, na wniosek właściciela pojazdu, dotychczasowego numeru rejestracyjnego. Ta zmiana będzie wiązała się z oszczędnościami. Opłata za najczęściej wydawane tablice samochodowe to 80 zł, dzięki pozostawieniu dotychczasowego numeru rejestracyjnego nie będzie trzeba jej ponosić, jak również nie trzeba będzie ponosić opłaty za nalepkę kontrolną - w sumie razem z opłatą ewidencyjną da to oszczędności 99,50 zł. Nowelizacja przewiduje także wprowadzenie możliwości rejestracji pojazdu lub czasowej rejestracji na wniosek właściciela, również przez starostę właściwego ze względu na miejsce czasowego zamieszkania.

Kiedy rzeczywiście nie będziemy musieli nosić przy sobie prawa jazdy? Nowelizacja ustawy ma wejść w życie trzy miesiące od ogłoszenia.