Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poznaj nowych radnych: Wojciech Barszczewski z Rady Powiatu

Damian Cieślak
Damian Cieślak
Wojciech Barszczewski jest radnym spod znaku zielonej koniczynki. Do rady wrócił po dwunastu latach przerwy. Pierwszą kadencję wspomina z nostalgią.

Wojciech Barszczewski jest radnym wybranym przez mieszkańców trzech gmin: Czermina (gdzie mieszka), Chocza (gdzie pracuje na stanowisku kierownika Banku Spółdzielczego) oraz Gizałek, gdzie pojawia się na sesjach Rady Gminy. W pierwszej kadencji Wojciech Barszczewski był jednym z 30 radnych, w tej kadencji radnych jest tylko 19.

– Przez ten czas wiele się zmieniło. W pierwszej kadencji powiat dysponował budżetem w wysokości 30 mln zł, w tej kadencji dysponuje trzykrotnie większym budżetem – mówi Wojciech Barszczewski. Z premierowego składu rady został tylko on i Zbigniew Rodek, który jest radnym powiatowym od 1999 roku. – Wtedy powiat nie miał jeszcze siedziby z dużą salą sesyjną, sesje odbywały się w auli pleszewskiego Liceum Ogólnokształcącego lub w budynku znajdującym się na terenie koszar wojskowych – wspomina Wojciech Barszczewski.

Podkreśla, że powiat został utworzony dzięki staraniom ówczesnych pleszewskich działaczy i włodarzy gmin. Pierwszym starostą został Edward Kubisz, który wcześniej był kierownikiem Urzędu Rejonowego w Plesze-wie. Na jego zastępcę wybrano Michała Karalusa. – Dla nas Karalus był osobą nieznaną. Rekomendował go Kazimierz Maciejewski z PSL. Ja postanowiłem poprzeć tę kandydaturę ufając, że mój kolega zaproponował osobę kompetentną – wspomina radny Wojciech Bar-szczewski.
Jego zdaniem, pierwsza kadencja charakteryzowała się otwarciem na sprawy zachodnie i nawiązywaniem zagranicznych kontaktów. – Odbywaliśmy podróże, które nas bardzo kształciły, pozwalały zdobywać wiedzę i informacje o tym, jak żyją inni. Dzięki temu niektóre rozwiązania mogliśmy przenieść na nasz grunt – wspomina radny. Mówi, że w Niemczech olbrzymie wrażenie wywarł panujący tam porządek, ład, czy sposób działania tamtejszych samorządów.

Przyznaje, że i w 1998 roku i teraz kandydował do rady z ramienia tej samej partii czyli Polskiego Stronnictwa Ludowego i i z tego samego okręgu wyborczego obejmującego gminy Chocz, Gizałki i Czermin. W tej kadencji priorytetem dla radnego są drogi powiatowe. Marzą mu się chodniki, ścieżki rowerowe i nowe drogi. Dużo pracy do wykonania jest zwłaszcza w gminie Czermin, w szczególności na trasie z Czermina do Skrzypni, gdzie powinien powstać chodnik.

Wojciech Barszczewski pasjonuje się piłką nożną i historią współczesną oraz historią II wojny światowej. – Interesują mnie aktualne wydarzenia na świecie. Z niepokojem patrzę na to, co dzieje się na wschodzie. Działania polityczne mają ścisły związek z gospodarczymi. Embargo wprowadzone przez Rosję jest dla nas bardzo dotkliwe - mówi radny

Wojciech Barszczewski dyrektorem banku w Choczu jest już 11 lat, wcześniej pracował w oddziale banku spółdzielczego w Czerminie. Z bankowością związany jest od 1975 r. Radny ukończył Akademię Rolniczą w Poznaniu na kierunku ekonomia. Jest magistrem inżynierem. Temat jego pracy magisterskiej związany był z rynkiem owoców i warzyw. Wojciech Barszczewski jest szczęśliwym mężem, ojcem i dziadkiem. - Żona jest pielęgniarką, ale nie pracuje w zawodzie, zajmuje się gospodarstwem domowym. Mamy czterech synów i jak na razie jednego wnuka – mówi radny.pl

Pleszew.naszemiasto.pl na Facebooku - dołącz do naszej społeczności!

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected] lub zadzwoń: (62) 742 00 62, (62) 742 58 25, 502 499 363
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto