Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poziom wody w wielu rzekach jest bardzo niski. Jak wygląda sytuacja na Prośnie?

Damian Cieślak
Damian Cieślak
Brak śniegu, ciepła zima, niewielkie opady - to czynniki, które przyczyniły się do tegorocznej suszy. Poziom wody w wielu rzekach jest bardzo niski, prognozuje się, że Wisła może mieć rekordowo niski poziom. A jak wygląda sytuacja na Prośnie?

Krajowy Instytut Meteorologii stan Prosny monitoruje dzięki wodowskazom rozlokowanym w czterech miastach i miejscowościach. Zdecydowanie najgorzej wygląda sytuacja w Bogusławiu. Tutaj w środę 13 maja poziom wody spadł do zaledwie 49 cm. Nieco lepiej sytuacja prezentuje się na kolejnych stacjach pomiarowych, gdzie poziom wody określany jest jako normalny. W Piwonicach wynosi on 89, w Mirkowie 147, a w Gorzowie Śląskim 102 cm.

Niekorzystne prognozy

Sytuację mogą poprawić opady deszczu, ale prognozy hydrologiczne dla całej Polski nie są optymistyczne. Jak podaje Instytut Meteorologiii Gospodarski Wodnej Państwowy Instytut Badawczy zanotowane na początku maja opady deszczu miały charakter krótkotrwały i tylko lokalnie były intensywne. Poza chwilową poprawą sytuacji hydrologicznej w dorzeczu górnej Wisły nie polepszyły ogólnej sytuacji w Polsce. Stacje wodowskazowe nadal notują niski poziom w rzekach i jeziorach w całym kraju. Na 75 stacjach (w IMGW-PIB jest ich 500) obserwowana jest susza hydrologiczna.

- Zwiększyła się natomiast wilgotność gleby w jej wierzchniej warstwie (do 7 cm). W warstwie korzeniowej (7-28 cm) wzrost wilgotności był już nieznaczny. W Polsce centralnej, południowej i wschodniej nieco zmniejszyło się zagrożenie pożarowe w lasach. Jednakże wg najnowszych danych z IBL w zachodniej i północnej części kraju nadal jest ono wysokie - podkreślają pracownicy Instytutu.

Opady deszczu i deszczu ze śniegiem oraz epizodycznego śniegu, których świadkami byliśmy na początku tygodnia mogły wynosić sumarycznie do 20-30 mm, a punktowo nawet do 50 mm. Przy obecnym deficycie opadów, wynoszącym od początku roku lokalnie do 80 mm, taki opad był potrzebny, ale jego wpływ na poprawę ogólnej sytuacji hydrologicznej był niewielki. Wpłynął jedynie na krótkotrwałe i lokalne wzrosty poziomu wody jedynie na mniejszych zlewniach, zwłaszcza górskich i silnie zurbanizowanych. Opad miał korzystniejszy wpływ na zmniejszenie zagrożenia pożarowego w lasach, zwłaszcza na północnym wschodzie kraju oraz chwilowo poprawi
zasoby wilgoci w glebie.

Wójt apeluje

Susza i znaczne obniżenie poziomu wód powierzchniowych i podziemnych wpływa na ograniczoną wydajność ujęć. O oszczędzanie wody do swoich mieszkańców zaapelował już m.in. wójt gminy Gizałki Robert Łoza. - Stoimy przed bardzo poważnym zagrożeniem, jakim jest susza. Problem ten dotyczy nas wszystkich, dlatego też zwracam się do państwa o ograniczenie poboru wody oraz oszczędne i racjonalne jej wykorzystanie. Prosimy o korzystanie z wody pitnej z sieci wodociągowej wyłącznie do celów bytowych - podkreśla włodarz.

Mieszkańcy powinni ograniczyć korzystanie wody do podlewania i zraszania trawników, klombów, ogrodów warzywnych, upraw rolnych, sadowniczych, ogrodniczych, napełniania przydomowych basenów i mycia pojazdów. Właściwe zużycie wody pozwoli na uniknięcie racjonowania wody lub okresowego wstrzymania jej dostawy oraz zabezpieczenie do celów przeciwpożarowych. - Liczę na zrozumienie mieszkańców i odpowiedzialne podejście do apelu - mówi Robert Łoza.

Kolejny minus mogą stanowić wysokie ceny owoców i warzyw. W ubiegłym roku choćby cena pietruszki w pewnym momencie sięgnęła kilkunastu złotych za kilogram.

Aresztowano ponad 300 ultraortodoksyjnych Żydów. Pogwałcili zasady izolacji podczas obchodów święta Lag ba-Omer

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto