Potrzebne drogi i chodniki!

- Mieszkańcy powinni znać swojego dzielnicowego - tłumaczyła, dodając że obecny dzielnicowy nie pojawił się na zebraniu osiedla jeszcze ani razu.

Obecnych na spotkaniu wiceburmistrza Arkadiusza Ptaka oraz starostę Michała Karalusa, mieszkańcy dopytywali o remonty ulic oraz budowę chodników. Wśród miejsc problemowych wymieniono między innymi ulicę Kusocińskiego. - Tam nie ma asfaltu, tam jest jezioro łabędzie! - mówił jeden z mieszkańców. Przyznał także, że bardzo trudno przejechać tutaj wózkiem niemowlęcym czy inwalidzkim, skoro nie ma chodnika.

Zarówno wiceburmistrz, jak i starosta opowiedzieli zebranym o inwestycjach, jakie udało się zrealizować w ubiegłym roku, jak i planach na ten rok.
Starostę pytano także o parking przy szpitalu. Mieszkańcy są bowiem zbulwersowani wysokimi opłatami za miejsca postojowe pod szpitalem. Jedna z kobiet zwróciła uwagę na to, że lekarze się spóźniają, kolejki są długie, a płacić trzeba słono. Michał Karalus zadeklarował, że ten problem rozwiąże.

Włodzimierz Grobys - radny miejski i mieszkaniec osiedla nr 6 pod dyskusję poddał sprawę śmieci, Przypomnijmy, od 1 lipca obowiązywać będą nowe zasady gospodarowania odpadami. Gminy muszą podjąć decyzję, jak naliczane będą opłaty za wywóz śmieci

.