W minionym tygodniu na ulicy Stefana Batorego w Pleszewie pleszewska policja zatrzymała do kontroli kierowcę mercedesa. Wcześniejsze ustalenia kryminalnych wskazywały, że 31-letni mężczyzna może posiadać środki odurzające. - Policjanci w drzwiach samochodu zauważyli lufki. Postanowili dokładniej skontrolować pojazd. W kierownicy pod klaksonem znaleźli zwitek foliowy z suszem roślinnym koloru zielonego.31-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Zabezpieczone substancje zbadano narkotestem, które wykazały, że to marihuana. Po zebraniu materiału dowodowego śledczy przedstawili mu zarzut z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii - mówi sierż.szt. Monika Kołaska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie.
Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna kupił marihuanę od 23-letniego mieszkańca Kalisza. Rzeczywiście, w jego mieszkaniu policjanci znaleźli narkotyki. Jak się wkrótce okazało, nie tylko 31-latek z Pleszewa kupował nielegalne środki od 23-latka. Praca śledczych doprowadziła do zatrzymania dwóch kolejnych mężczyzn w wieku 21 i 23 lat, którzy również kupowali narkotyki od kaliszanina.
Cała czwórka usłyszała już zarzuty. Przyznali się do winy. Za handel narkotykami 23-latkowi grozi nawet 10 lat więzienia. Pozostałym mężczyznom kara pozbawienia wolności do lat 3.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?