Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pół serduszka Antosia. Chłopca czeka kosztowne leczenie zaraz po narodzinach. Możemy mu pomóc!

Redakcja
Antoś Ryfa jeszcze nie przyszedł na świat, jednak jego rodzice już wiedzą, że po jego narodzinach czeka ich walka o zdrowie synka. Chłopiec cierpi na zespół niedorozwoju lewego serca. Każdy z nas może wesprzeć jego leczenie i rehabilitację.

- Przepełniała nas ogromna radość na wieść o tym, że będziemy rodzicami. Niestety, w 24 tygodniu oczekiwań na Antosia dowiedzieliśmy się, że połowa serduszka nie funkcjonuje poprawnie. Syn cierpi na wrodzoną, nieuleczalną wadę serca zwaną HLHS (zespół niedorozwoju lewego serca). Leczenie choroby jest bardzo kosztowne. Antosia zaraz po urodzeniu czeka jedna z trzech operacji - informują rodzice chłopca, mieszkańcy Żychlina.

Jak podkreślają, mieli to szczęście, że wada ich dziecka została wykryta przed porodem. Chcą więc zrobić wszystko, co w ich mocy, by zapewnić synkowi najlepszy start i przyszłość.

- Zebrane środki będą przeznaczone na leczenie i rehabilitację oraz na dalszy rozwój naszego syna. Pomóż nam uratować serduszko naszego Serduszka - apelują rodzice.

Jak pomóc Antosiowi?

Pomoc finansową możecie kierować na konto:
Fundacja Serce Dziecka im. Diny Radziwiłłowej
ul. Dereniowa 2 lok. 6, 02-776 Warszawa
Nr konta na wpłaty złotowe PL 17 1160 2202 0000 0000 8297 2843
Nr konta na wpłaty w EUR PL 09 1160 2202 0000 0001 2152 1272 SWIFT BIGBPLPW
koniecznie z dopiskiem: ZC 8701 Antoni Ryfa

1% podatku można przekazać w rozliczeniu rocznym PIT,
w którym należy podać:
KRS 0000266644
a w polu informacji dodatkowych: ZC 8701 Antoni Ryfa

Wszystkie informacje na temat pomocy Antosiowi znajdziecie [TUTAJ]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto