Los nie oszczędził Karusia, który jako mały kociak trafił do swojego poprzedniego właściciela. Ten zajmował się nim najlepiej, jak potrafił. Niestety, jego nagła śmierć brutalnie przerwała tę przyjaźń. Zwierzę zostało samo i bardzo tęskni za kontaktem z człowiekiem. Aktualnie przebywa w pustym mieszkaniu i jest dokarmiane przez rodzinę byłego właściciela. Ta jednak nie ma warunków do adopcji kotka, stąd też apel do ludzi o dobrych sercach o zaadoptowanie zwierzaka.
- Karuś jest bardzo miłym futrzakiem. Całe swoje dotychczasowe życie spędził w mieszkaniu z poprzednim właścicielem. Jest więc zwierzęciem zsocjalizowanym, które oprócz ludzi lubi też inne czworonogi. Bardzo nam zależy na tym, aby znalazł nowy i bezpieczny dom. Dlatego osoby chętne do jego przygarnięcia proszone są o kontakt z naszym stowarzyszeniem. Jesteśmy też w stanie dostarczyć kotka pod jego nowy adres - zapewnia
Małgorzata Wyskocka-Balcerek z pleszewskiego Stowarzyszenia "Kocia Łapka".
"Kocia Łapka" szuka dla Karusia domu niewychodzącego. Wszystkie osoby zainteresowane adopcją mogą kontaktować się ze stowarzyszeniem pod nr tel. 607 227 377.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Szybkie strzyżenie? Ptaki wyrywają sierść jeleniom
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?