Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pleszewscy strażacy polecą walczyć z pożarami w Australii? Znamy oficjalne stanowisko Państwowej Straży Pożarnej i rządu

MD, PF
Nie ma oficjalnej decyzji o wylocie polskich strażaków z Pleszewa, Kalisza, Konina i Poznania do Australii, aby walczyć z pożarami. Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu dementuje te doniesienia. Premier Mateusz Morawiecki przekazał informację o gotowość polskiej pomocy

Ogień od miesięcy trawi Australię. Każdego dnia sytuacja jest coraz gorsza. Żywioł strawił już ponad 5 milionów hektarów kontynentu. Z informacji australijskich mediów wynika, że w pożarach zginęły już 23 osoby, spłonęło ponad 1 300 domów mieszkalnych.

Temperatury każdego dnia sięgają 50 stopni Celsjusza. Do tego dochodzi silny wiatr, dzięki któremu ogień szybko się rozprzestrzenia. Z południa kraju, gdzie pożarów jest najwięcej, ewakuowano już mieszkańców.

Niestety, do tej pory rząd Australii nie zwrócił się o pomoc w walce z żywiołem do innych państw świata. Ale pomoc płynie zewsząd - duchowa i materialna. W zorganizowanych zbiórkach internauci zebrali już 4 miliony dolarów australijskich na walkę ze skutkami pożarów.

W tej chwili Australijczykom pomagają strażacy z USA, Kanady i Nowej Zelandii. Gotowość do pomocy wyrazili także strażacy z Polski, w tym Wielkopolski. Na razie jednak, wbrew wcześniejszym informacjom, strażacy z Kalisza czy Pleszewa nie wyjadą do Australii walczyć z żywiołem.

- To fake news, który od rana dementujemy - mówi bryg. Sławomir Brandt z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu. - Mimo gotowości naszych ochotników, nie od nas zależy wyjazd na pomoc Australii.

- W takich sytuacjach to rząd podejmuje decyzje i zgłasza gotowość do sztabu pomocy międzynarodowej. Następnie to sztab, po rozmowach z państwem potrzebującym pomocy, podejmuje decyzję dotyczącą tego, jaka pomoc - czy strażaków czy lekarzy ma płynąć z państw zgłaszających gotowość - tłumaczy Sławomir Brandt.

- W takich sytuacjach to rząd podejmuje decyzje i zgłasza gotowość do sztabu pomocy międzynarodowej. Następnie to sztab, po rozmowach z państwem potrzebującym pomocy, podejmuje decyzję dotyczącą tego, jaka pomoc - czy strażaków czy lekarzy ma płynąć z państw zgłaszających gotowość - tłumaczy Sławomir Brandt.

Rzecznik rządu Piotr Müller poinformował, że we wtorek premier Mateusz Morawiecki rozmawiał z premierem Australii Scottem Morrisonem.

"W rozmowie (premier) wyraził swoje współczucie dla rodzin ofiar pożarów. Jednocześnie przekazał informację o gotowość polskiej pomocy poprzez wysłanie na miejsce wyspecjalizowanych jednostek straży pożarnej" - napisał na Twitterze Müller.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto