Tegoroczny rok według chińskiego horoskopu należy do żywiołu Ziemi i Dzika. Jest to czas przyjaznych wibracji i symbol doprowadzenia rzeczy do końca. Jak się okazuje, była to też znakomita wróżba dla pleszewskiej Florentyny, która z powodzeniem zaczęła realizować swoje marzenia o wejściu na największy rynek na świecie!
Florentyna jedyną firmą z Polski i drugą z Europy
Florentyna jako jedyna firma z Polski i jedna z dwóch z Europy wystawiła się na największych i najpopularniejszych targach w chińskim Kantonie.
- Udało się nam przebić przez Wielki Mur
- mówi z dumą Sandra Matecka, dyrektor marketingu w firmie Florentyna. Obecnie zakład, zatrudnia około 500 pracowników i obsługujący ponad 2000 sklepów detalicznych i wszystkie sieci handlowe działające w Polsce. Teraz może oficjalnie odtrąbić kolejny, epokowy sukces w rozwoju swojej firmy.
Ziściło się marzenie syna
Dyrektor ds. zakupów Filip Matecki podkreślał, że Chiny są niezwykle trudnym rynkiem , który charakteryzuje się bardzo wysoką barierą wejścia. -
Kiedyś wejście na rynek chiński wydawało się niewyobrażalne. Pamiętam, jak kilka lat temu, gdy jako młody chłopak poleciałem z tatą na targi w Kantonie, powiedziałem mu, że fajnie byłoby gdyby udało się nam tutaj wystawić. Tata powiedział mi wprost, że to mało realne i nie ma nawet, co o tym marzyć, bo wystawiają się tutaj tylko najwięksi i jedynie chińscy dostawcy. Po latach udało się, to jednak zrealizować!
- podkreśla z dumą Filip Matecki.
W 270 sklepach na terenie Chin
Na pierwszych targach stoisko pleszewskiej „Florentyny” do zagospodarowania miało zaledwie 15 m2 powierzchni, na drugiej edycji było to już ponad 45 m2. Produkty z pleszewskiej firmy „Florentyna” już teraz są dostępne w ponad 270 sklepach znajdujących się w chińskich galeriach. Na początku lutego 2020 roku w portowym mieście zostanie otwarty pierwszy sklep, w którym swoje stoisko będzie miała pleszewska firma.
Szerzej o pleszewskiej firmie "Florentyna", która została założona w 1989 roku i z powodzeniem radzi sobie na zagranicznych rynkach przeczytasz w piątkowym wydaniu "Gazety Pleszewskiej"
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?