Brak wody w kranach
Największy od lat pobór wody wystąpił w nocy z czwartku na piątek i spowodował błyskawiczne znikanie wody ze zbiornika rezerwowego mieszczącego się na terenie wodociągów przy ulicy Kaliskiej. W związku ze zwiększeniem poboru wody zbiornik nie był w stanie napełnić się do odpowiedniego poziomu.
- Na zbiorniku w krytycznym momencie mieliśmy zaledwie pół metra wody. Zejście poniżej tego poziomu jest to niebezpieczne, ponieważ do sieci mógł dostać się osad - tłumaczył Grzegorz Knappe
Rezerwy wody zmniejszały się głównie nocą, co oznaczało napełnianie rekreacyjnych basenów. A że upał przyszedł nagle, wielu pleszewian napełniało baseny jednocześnie, na co wskazywały czujniki – podkreślał zastępca burmistrza Andrzej Jędruszek. Jeden średni basen zawiera 9000 litrów wody.
- Skala takich basenów nie tylko w Pleszewie jest ogromna. Jest to tyle ile zużywa 3 mieszkańców miasta w ciągu miesiąca.
- tłumaczył zastępca burmistrza.
Awaria sieci wodociągowej w Kowalewie
Druga, zdaniem władz miasta, przyczyna braku wody, to awaria sieci wodociągowej w Kowalewie przy ul. Dworcowej. Firma, budująca sieć światłowodową uszkodziła rurę, awaria nie została zgłoszona i przez wiele godzin woda uciekała – 30 m3 na godzinę
. - Jest to wydajność jednej studni na ujęciu wody. Miało to miejsce w tym samym czasie, kiedy był pik poboru wody – podkreślał prezes Knappe i poinformował, że uszkodzenie wodociągu zostało zgłoszone na policji i miasto będzie się ubiegać o odszkodowanie.
Myjnie i ogródki działkowe bez wody
W krytycznym momencie wyłączono myjnie w mieście i odcięto wodę Rodzinnym Ogrodom Działkowym. Tej na działkach nie będzie do wtorku włącznie, chyba, że wcześniej spadnie deszcz – dodał burmistrz.
Jeśli chodzi o bieżącą sytuację, to – zdaniem władz miasta, jest ona już opanowana, w zbiorniku jest 2000 m3 wody, a ciśnienie wody w kranach jest powoli przywracane.
Brak wody w kranach. Co zrobić, żeby sytuacja się nie powtórzyła
Władze miasta wraz z radnymi zastanawiali się również, co należy zrobić, aby sytuacja więcej się nie powtórzyła, zwłaszcza, że wody będzie brakować coraz więcej. Do 2030 roku jej ilość ma spaść o 30 procent. I tak – oprócz modernizacji ujęć wody dotychczasowych, będą poszukiwania nowych miejsc na budowę nowych ujęć.
- W 2020 roku zakończono pracę w stacji uzdatniania wody w Bógwidzach. W tym roku rozpocznie się modernizacja stacji w Kuczkowie. W 2019 roku została wywiercona dodatkowa studnia w Tursku B. Prowadzone są analizy przez profesora z Uniwersytetu Poznańskiego w celu znalezienia dodatkowych ujęć wody. Mamy wytypowane kilka miejsc, gdzie takie odwierty mogą powstać: Rokutów, Grodzisko, Brzezie oraz Tursko B. Dokumentacja ma zostać wykonana do końca tego roku - wyliczał prezes PK Grzegorz Knappe
Dodatkowo władze miasta chcą postawiać na pozyskiwanie wód opadowych, żeby ograniczać podlewanie terenów zielonych z sieci wodociągowej. Na nowej ścieżce rowerowej łączącej ulicę Targową i Lipową ma powstać duży zbiornik wód opadowych do podlewania zieleni przy dawnym dworcu. Teraz miasto korzysta ze stawu przy ul. Lipowej.
Burmistrz zaapelował też do mieszkańców Pleszewa o ustawianie, gdzie tylko można, pojemników na deszczówkę i o racjonalne gospodarowanie wodą.
Polub nas na FB
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?